Hurkacz rozpoczął mecz z Czechami. Trzysetowy bój nie przyniósł punktu

PAP / Marcin Cholewiński / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP / Marcin Cholewiński / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz i Tomas Machac zainaugurowali zmagania w ramach ważnego spotkania Polska - Czechy w drużynowym turnieju United Cup 2025. Po trzysetowym pojedynku tenisista naszych południowych sąsiadów wywalczył punkt dla swojej reprezentacji.

W noworoczną środę zaplanowano mecz Polska - Czechy, którego stawką był awans do ćwierćfinału turnieju United Cup 2025. W pierwszej grze zmierzyli się Hubert Hurkacz (ATP 16) i Tomas Machac (ATP 25). Zaledwie 11 miesięcy temu wrocławianin był lepszy od tego przeciwnika w ćwierćfinale halowej imprezy ATP 250 w Marsylii. Od tamtego czasu Czech wykonał spory progres, a Polak nie potrafił złapać formy po kontuzji kolana doznanej w Wimbledonie 2024.

Choć "Hubi" jest aktualnie wyżej notowany w światowej klasyfikacji, to trudno było go uznać za wyraźnego faworyta starcia z Machacem. We wcześniejszym spotkaniu z Norwegami obaj tenisiści doznali porażki z Casperem Ruudem. Teraz zmierzyli się w pojedynku, którego zwycięzca dawał swojej drużynie ważny punkt w kontekście awansu do fazy pucharowej United Cup.

Na początku spotkania Hurkacz prezentował się bardzo dobrze. Zresztą obaj uważnie pilnowali własnego serwisu, dlatego o break pointach nie było mowy. Z czasem jednak 27-latek z Wrocławia obniżył poziom przy własnym podaniu, wpuszczając tym samym przeciwnika do gry. Mimo tego wydawało się, że o losach premierowej odsłony rozstrzygnie tie-break.

ZOBACZ WIDEO: Duży błąd Pawła Nastuli. "Nie nadawałem się do tego"

Ale stało się inaczej. Przy stanie po 5 Machac wyczuł swoją szansę i zagrał odważniej na returnie. W efekcie wypracował pierwszego w meczu break pointa. Wówczas doszło do dłuższej wymiany, którą reprezentant naszych południowych sąsiadów zakończył forhendem. Zdobyte przez niego przełamanie okazało się decydujące. Po zmianie stron Czech nie miał problemu z zamknięciem seta rezultatem 7:5.

Również początek drugiej części pojedynku był wyrównany, ale tym razem szybciej pojawiły się break pointy. W szóstym gemie dwie okazje miał Hurkacz, lecz jego rywal zagrał znakomicie w momencie zagrożenia i utrzymał podanie na po 3. Po chwili swoją szansę miał Machac, lecz nasz reprezentant odparł break pointa świetnym serwisem.

Było jednak widać, że sytuacja na korcie odwróciła się. To Polak prezentował się lepiej i dążył do przełamania. W ósmym gemie zagrał znakomicie na returnie i wypracował trzy break pointy. Czech nie wytrzymał wówczas presji i oddał serwis podwójnym błędem. Hurkacz wysunął się na 5:3 i nie zamierzał marnować wielkiej szansy. W dziewiątym gemie wykorzystał trzeciego setbola i wyrównał stan spotkania.

O losach pojedynku rozstrzygnął zatem trzeci set. W nim początkowo wszystko toczyło się pod dyktando serwujących. Aż nadszedł ósmy gem, w którym w opałach znalazł się wrocławianin. Po świetnym returnie Machac wypracował dwa break pointy. Hurkacz mimo braku podania wygrał dwie wymiany, posyłając m.in. kapitalny bekhend po linii. Polak z wielkim trudem doprowadził do remisu po 4.

Czech jednak nie odpuszczał. Wygrał własne podanie i wyszedł na 5:4. Po zmianie stron przepuścił jeszcze jeden atak na returnie. Hurkacz popełnił wówczas kilka prostych błędów, prezentując rywalowi trzy meczbole. Przy pierwszym posłał piłkę w aut i pojedynek dobiegł końca.

Po godzinie i 55 minutach Machac pokonał Hurkacza 7:5, 3:6, 6:4. Dzięki temu wyprowadził czeską drużynę na prowadzenie 1-0 w całym spotkaniu. Nasi południowi sąsiedzi potrzebują zatem jeszcze jednego punktu, aby zwyciężyć i awansować do ćwierćfinału turnieju United Cup 2025. Biało-Czerwoni muszą wygrać dwie kolejne gry.

United Cup, Sydney (Australia)
Grupa B, kort twardy, pula nagród 11,17 mln dolarów
środa, 1 stycznia

Polska - Czechy 0:1

Gra 1: Hubert Hurkacz - Tomas Machac 5:7, 6:3, 4:6
Gra 2: Iga Świątek - Karolina Muchova
Gra 3: Iga Świątek / Hubert Hurkacz - Karolina Muchova / Tomas Machac

Komentarze (8)
avatar
Tennyson
1.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chciałoby się, by Hubert w tej słabej formie grał na tyle, ile może, a w ćwierćfinale, półfinale czy finale zaskoczył i wygrał ten mecz singlowy, a jeśli Iga dalej byłaby tak skuteczna, mikst b Czytaj całość
avatar
TED55
1.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety. Widzowie którzy odbierają telewizję CANAL PLUS. Są oszukiwani. Tych meczy nie obejrzą. CANAL PLUS, transmituje mecze PADEL - których nikt nie ogląda. Ponadto transmitują stare imprezy Czytaj całość
avatar
Manuel
1.01.2025
Zgłoś do moderacji
10
1
Odpowiedz
Hurkacz jest do niczego, nie potrafi zdobyć jednego punktu dla Polski 
avatar
Sie-Wie
1.01.2025
Zgłoś do moderacji
10
2
Odpowiedz
Nowy rok
Ten sam hurkacz
Nie liczmy na zbyt wiele 
avatar
B. Point
1.01.2025
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Młody Czech udzielił lekcji tenisa trawożercy. Był lepszy w każdym elemencie gry, nawet w serwisie. Będzie groźny w deblu