Podczas gdy Polacy bawili się, witając nowy rok, w Sydney Iga Świątek rywalizowała z Karoliną Muchovą w meczu grupowym United Cup. Polka zwyciężyła w dwóch setach (6:3, 6:4). Następnie zaś Świątek i Hubert Hurkacz pokonali parę Muchova - Tomas Machac.
Po pierwszej wygranej w 2025 r. wiceliderka światowego rankingu udzieliła wywiadu na korcie. Padło pytanie typowe dla 1 stycznia - o noworoczne postanowienia.
- Szczerze mówiąc, nic konkretnego. Czuję, że mogę mieć większy dystans po tym, co przydarzyło mi się w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Postaram się po prostu cieszyć tenisem, tak jak dzisiaj. Nie zawsze jest to łatwe, ale czuję dużo pozytywnej energii tutaj w Sydney. Dziękuję za doping - odparła Światek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nietypowe wyzwanie Włodarczyk w Katarze
Tenisistka nawiązała do sprawy dopingowej z 2024 r. W próbce pobranej przed turniejem w Cincinnati wykryto niedozwoloną substancję, trimetazydynę. Świątek tłumaczyła, że przyjęła ją nieświadomie poprzez zanieczyszczoną melatoninę. Została zawieszona na jeden miesiąc i odbyła już karę.
W United Cup 2025 reprezentacja Polski odniosła dwa zwycięstwa grupowe (2:1 z Norwegią i 2:1 z Czechami). Z pierwszego miejsca awansowała do ćwierćfinału, w którym 2 stycznia zmierzy się z Wielką Brytanią.