Dramat Polki przed Australian Open. "Jest mi smutno"

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa

Katarzyna Kawa ciężko walczyła na przełomie listopada i grudnia, aby móc zagrać w kwalifikacjach do wielkoszlemowego Australian Open 2025. Mimo świetnych wyników jej ranking okazał się niewystarczający. "Wiem, że wrócę silniejsza" - napisała Polka.

Pod koniec zeszłego sezonu Katarzyna Kawa poleciała do Ameryki Południowej, gdzie uczestniczyła w dwóch imprezach rangi WTA 125 (WTA Challenger). Na mączce w Buenos Aires dotarła do finału, w którym lepsza była Egipcjanka Mayar Sherif. Potem dołożyła jeszcze ćwierćfinał w brazylijskim Florianopolis.

Wyniki te wywindowały kryniczankę na 228. lokatę. To miejsce było w ostatnich latach wystarczające, aby móc zagrać w kwalifikacjach do Australian Open. Nasza tenisistka poleciała zatem do Melbourne, gdzie oczekiwała na losowanie. W niedzielę jednak dowiedziała się, że nie dostała się do eliminacji.

Taka sytuacja bardzo boli. Kawa zabrała w tej sprawie głos w mediach społecznościowych. Na platformie X i w relacji Instastories na Instagramie opublikowała pełen emocji wpis.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii

"Po zamknięciu drabinki zostałam czwartą oczekującą do turnieju. Szansa wciąż jest, ale odwołanie się czterech zawodniczek w kwalifikacjach przed 1. rundą zdarza się bardzo rzadko" - napisała Kawa w mediach społecznościowych.

"Jest to przykre i rozczarowujące nie być w turnieju singlowym, o który walczyłam do samego końca, szczególnie biorąc pod uwagę, że jest to najmocniejszy turniej wielkoszlemowy w całej dotychczasowej historii. Dziś jest mi smutno, ale wiem, że wrócę silniejsza. Do zobaczenia najprawdopodobniej na deblu" - dodała 32-letnia Polka.

Wielkoszlemowy Australian Open 2025 odbędzie się w dniach 12-26 stycznia. Pewne miejsce w głównej drabince ma czworo Polaków: Iga Świątek, Magdalena Fręch i Magda Linette oraz Hubert Hurkacz. Natomiast do rozpoczynających się w poniedziałek kwalifikacji przystąpią Maja Chwalińska, Kamil Majchrzak i Maks Kaśnikowski.

Komentarze (3)
avatar
gp56
5.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dwoje zawodników. Ot, siła Polskiego tenisa 
avatar
jurasg
5.01.2025
Zgłoś do moderacji
10
2
Odpowiedz
Przecież nie przeszłaby pierwszej rundy bo z kwalifikantkami grają rozstawione, więc co to za żal i tęsknota by przegrać w pierwszym meczu. 
avatar
Tennyson
5.01.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Katarzyna prognozuje najlepiej obsadzony turniej w historii? No to niestety nie ma co się dziwić.