Iga Świątek rozegra we wtorek piąty mecz w tegorocznym Roland Garros. Za Polką są wygrane spotkania z Rebeccą Sramkovą, Emmą Raducanu, Jaqueline Cristian i Jeleną Rybakiną. Stawka rośnie, ponieważ stawką będzie już awans do półfinału.
Rozstawiona z numerem piątym obrończyni trofeum może kolejny raz przedłużyć serię wygranych na kortach ziemnych w Paryżu. Na drodze Igi Świątek stanie Elina Switolina, która w drodze do ćwierćfinału eliminowała Zeynep Sonmez, Annę Bondar, Bernardę Perę i Jasminę Paolini.
Mecz Igi Świątek z Ukrainką rozpocznie się jako drugi od godziny 11 na korcie Philippe'a-Chatriera. Tym samym Polki można spodziewać się w akcji około godziny 13. Kiedy dokładnie? To już zależy od Aryny Sabalenki i Qinwen Zheng. Konfrontacja Białorusinki z Chinką rozpocznie dzień na głównej arenie Roland Garros.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Na kortach w Paryżu trwa także rywalizacja w deblach i w mikście. Drugim, polskim akcentem będzie we wtorek mecz juniora Alana Ważnego. W grze podwójnej Polak i Oskari Poldanius są rozstawieni z numerem drugim, a ich przeciwnikami będą Sawa Rybkin i Luka Talan Lopatić. Mecz rozpocznie się o godzinie 11 na korcie 3.
Plan na wtorek (3 czerwca) w Roland Garros:
Kort Philippe-Chatrier
od godz. 11:00
Aryna Sabalenka (1) - Qinwen Zheng (Chiny, 8)
Elina Switolina (Ukraina, 13) - Iga Świątek (Polska, 5)
Lorenzo Musetti (Włochy, 8) - Frances Tiafoe (USA, 15)
nie przed godz. 20:15
Tommy Paul (USA, 12) - Carlos Alcaraz (Hiszpania, 2)
Kort 3
od godz. 11:00
Sawa Rybkin / Luka Talan Lopatić (Słowenia) - Oskari Poldanius (Finlandia, 2) / Alan Ważny (Polska, 2)
Czy Iga Świątek awansuje do półfinału Roland Garros? 
Sabalenka w pierwszym secie powinna być roztrzaskana bo też gra słabo