W II rundzie turnieju ATP w Gstaad doszło do derbów Kazachstanu i pojedynku Aleksandra Bublika z Aleksandrem Szewczenką. Spotkanie pomiędzy dwoma aktualnie najlepszymi singlistami tego kraju potoczyło się zgodnie z przypuszczeniami - rozstawiony z numerem drugim Bublik miał sporą przewagę i pewnie zwyciężył 6:2, 6:3.
- Pod względem mentalnym to nie był łatwy mecz. Rywalizowałem z rodakiem, z którym wspólnie występuję w Pucharze Davisa, więc byłem trochę zdenerwowany. Ale wykorzystałem swoje szanse i jestem zadowolony - powiedział Bublik, który w ćwierćfinale zmierzy się z Francisco Comesaną. Argentyńczyk, turniejowa "siódemką", oddał pięć gemów Roberto Carballesowi.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Wartościowe zwycięstwo odniósł utalentowany Arthur Cazaux. 22-letni Francuz zaserwował 16 asów, wykorzystał dwa z sześciu break pointów i po dwuipółgodzinnym pojedynku wygrał 6:3, 4:6, 6:4 z oznaczonym numerem czwartym Tomasem Martinem Etcheverrym.
Ćwierćfinałowym przeciwnikiem Cazauxa będzie inny autor niespodzianki w czwartek, Jerome Kym. 22-letni Szwajcar, posiadacz dzikiej karty, po dwóch tie breakach okazał się lepszy od kwalifikanta Francesco Passaro.
W przerwanym w środę z powodu opadów deszczu Juan Manuel Cerundolo pokonał 5:7, 6:4, 6:1 oznaczonego numerem szóstym Davida Goffina, po wznowieniu zdobywając osiem z dziewięciu rozegranych gemów. Kolejnym rywalem Argentyńczyka będzie najwyżej rozstawiony Casper Ruud, dwukrotny mistrz EFG Swiss Open Gstaad.
EFG Swiss Open Gstaad, Gstaad (Szwajcaria)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 596 tys. euro
środa-czwartek, 16-17 lipca
II runda gry pojedynczej:
Aleksander Bublik (Kazachstan, 2) - Aleksander Szewczenko (Kazachstan) 6:2, 6:3
Francisco Comesana (Argentyna, 7) - Roberto Carballes (Hiszpania) 6:1, 6:4
Arthur Cazaux (Francja) - Tomas Martin Etcheverry (Argentyna, 4) 6:3, 4:6, 6:4
Juan Manuel Cerundolo (Argentyna) - David Goffin (Belgia, 6) 5:7, 6:4, 6:1
Jerome Kym (Szwajcaria, WC) - Francesco Passaro (Włochy, Q) 7:6(3), 7:6(3)