Kamil Majchrzak przegrał seta. Zemsta była bolesna

Polak rozpoczął grę na kortach twardych przed wylotem na wielkoszlemowy US Open. Krótko po Wimbledonie, rozgrywanym na kortach trawiastych, Kamil Majchrzak startował jeszcze w dwóch turniejach na mączce, ale nie osiągnął w nich dobrych wyników. Na początku drabinki w Kozerkach trafił na Ilję Iwaszkę.

Majchrzak przegrał pierwszego seta 3:6. Nie zdominował meczu na początku, a w każdym gemie punktowali obaj tenisiści. Szala przechyliła się na stronę 814. zawodnika rankingu ATP, który dwukrotnie zwyciężał przy serwisach Polaka. Za pierwszym razem Kamil Majchrzak odpowiedział przełamaniem powrotnym, ale za drugim razem Ilja Iwaszka oddalił się na dobre.

W drugim secie był zarówno gem, który wydawał się nie mieć końca, jak i taki, w którym Majchrzak nie oddał ani piłki Białorusinowi. Polak radził sobie dobrze w każdych okolicznościach i zrewanżował się za porażkę w pierwszym secie. Runda zakończyła się wynikiem 6:0, więc uczestnika drugiej rundy musiała wyłonić trzecia runda.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Po energicznym rozpoczęciu trzeciego seta, przez Kamila Majchrzaka, pytanie brzmiało, czy w ogóle pozwoli jeszcze wygrać gema przeciwnikowi. Ilja Iwaszko przełamał się dopiero w gemie na 1:3. Tak rozpoczęła się szarża Białorusina, która pozwoliła doprowadzić do remisu 5:5. Ostatecznie więcej siły na dobry finisz zachował Kamil Majchrzak, który odniósł zwycięstwo 7:5.

Rozstawiony z numerem pierwszym Kamil Majchrzak nie zna jeszcze przeciwnika w drugiej rundzie. Będzie nim albo Tomasz Berkieta albo Matias Soto.

W drugiej rundzie zagra również Olaf Pieczkowski, który wystartował w turnieju głównym z "dziką kartą". Jego przeciwnikiem był Viktor Durasović, a Polak pokonał Norwega w dwóch setach. Pierwszy zakończył się wynikiem 6:3, drugi 6:4. Kolejnym rywalem Olafa Pieczkowskiego będzie rozstawiony z numerem drugim Dino Prizmić.

ATP Challenger Grodzisk Mazowiecki:

I runda gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska, 1) - Ilja Iwaszka 3:6, 6:0, 7:5
Olaf Pieczkowski (Polska, WC) - Viktor Durasović (Norwegia) 6:3, 6:4