Seria trwa. Mocny finisz Maksa Kaśnikowskiego

Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski
Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski

Polak awansował do drugiej rundy Challengera w Grodzisku Mazowieckim. Maks Kaśnikowski zdemolował Hugo Greniera w trzecim secie po dwóch wyrównanych partiach. Francuz znajduje się aż 336 miejsc ponad Polakiem w rankingu ATP.

Po poniedziałkowych zwycięstwach Kamila Majchrzaka i Olafa Pieczkowskiego, we wtorek w pierwszej rundzie, wystartował między innymi Maks Kaśnikowski. Przystąpił do rywalizacji na kortach twardych w Kozerkach po zdobyciu tytułu w turnieju niższej rangi w Koszalinie. Maks Kaśnikowski mógł wykorzystać siłę rozpędu w Grodzisku Mazowieckim.

W pierwszym secie wynik zakołysał, zanim Hugo Grenier zapewnił sobie zwycięstwo 6:4. 192. tenisista rankingu ATP prowadził 4:1, później Maks Kaśnikowski wyrównał na 4:4, ale w ostatnich dwóch gemach w partii wygrywał Francuz. Drugim przełamaniem zapewnił sobie prowadzenie w meczu.

Ledwo rozpoczęła się druga partia, a Maks Kaśnikowski wyszedł na prowadzenie 2:0. Nie oddał w obu gemach ani piłki Francuzowi. Przewaga z początku rozgrywki jeszcze nie wystarczyła do zapewnienia sobie zwycięstwa w secie. Hugo Grenier doprowadził do remisu 3:3, a później nie doszło do kolejnego przełamania, aż do tie-breaka. W nim o dwie piłki mocniejszy 7-5 okazał się Polak.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

I na tym praktycznie zakończyła się walka, ponieważ Maks Kaśnikowski zdominował trzeciego seta. Polak zachował więcej energii na mocny finisz niż starszy Francuz. Gem za gemem trafiał na konto Kaśnikowskiego, który wyszedł na prowadzenie 5:0. Niebawem pojedynek zakończył się w gemie na 6:1.

Następnym przeciwnikiem Polaka w drugiej rundzie będzie Daniił Glinka. Estończyk dostał się do turnieju głównego przez kwalifikacje, a później wygrał z Radu Albotem.

ATP Challenger Grodzisk Mazowiecki:

I runda gry pojedynczej:

Maks Kaśnikowski (Polska, WC) - Hugo Grenier (Francja, 8) 4:6, 7:6 (5), 6:1

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści