Australian Open: Przysiężny gra o historyczny awans

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jeżeli w rozpoczynającym się o północy z piątku na sobotę naszego czasu meczu finałowej rundy kwalifikacji Michał Przysiężny (ATP 190) wygra z Australijczykiem Mattem Ebdenem (ATP 250), po raz pierwszy od 40 lat Polska będzie miała w wielkoszlemowym turnieju dwóch singlistów.

W tym artykule dowiesz się o:

W 1975 roku w Roland Garros zagrali Wojciech Fibak i Jacek Niedźwiedzki. W Erze Open było osiem turniejów Wielkiego Szlema, w których polscy singliści byli reprezentowani w liczbie co najmniej dwóch.

Awans Przysiężnego (w Wielkim Szlemie grał dotąd jedynie w US Open przed trzema laty) oznacza także, iż liczba wszystkich polskich przedstawicieli w Melbourne wzrośnie do czterech - byłoby to wyrównanie wyniku z dwóch imprez: Wimbledonu 2008 (siostry Radwańskie, Domachowska i Olejniczak) i ubiegłorocznego Roland Garros (Radwańskie, Domachowska i Kubot).

W turnieju głównym Australian Open zagra Łukasz Kubot - pierwszy od 1986 roku Polak bezpośrednio z rankingu zakwalifikowany do drabinki Wielkiego Szlema. W Melbourne z naszych zawodników grał wcześniej jedynie Fibak - raz, w 1978 roku (wygrał dwa mecze). W 1998 roku dziką kartę dostał reprezentujący Australię Jurek Stasiak, który w tym samym roku w biało-czerwonych barwach wystąpił w dwóch meczach Pucharu Davisa.

Źródło artykułu: