Polak błyszczy aż miło. Ograł faworyta i powalczy o finał

Materiały prasowe / Invest in Szczecin Open / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski
Materiały prasowe / Invest in Szczecin Open / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski

Maks Kaśnikowski chce wykorzystać końcówkę sezonu na poprawę swojego miejsca w światowym rankingu ATP. Polak dotarł już do półfinału turnieju rangi ATP Challenger w Drummondville po tym, jak pokonał najwyżej rozstawionego tenisistę.

Choć na początku 2025 roku Maks Kaśnikowski plasował się w drugiej setce światowego rankingu ATP, to kontuzja przyczyniła się do tego, że stracił kilka miesięcy. Obecnie Polak zajmuje odległe 563. miejsce.

Z tego powodu nasz tenisista robi wszystko, by poprawić swoją sytuację. W ostatnim czasie wygrał nawet turniej rangi ITF World Tennis Tour w Montrealu (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowy trening Polaka. Spotkał się z legendą sportu

Teraz Kaśnikowski ma szansę na to, by wygrać turniej rangi ATP Challenger w Drummondville. Zwłaszcza, że dotarł już do półfinału po tym, jak wyeliminował trzech rywali - Maxa Wiskandta, Michaela Mmoha i Liama Draxla.

W pierwszej rundzie Polak odwrócił losy pojedynku z Niemcem i zwyciężył 3:6, 6:4, 6:1. W drugiej również fatalnie rozpoczął potyczkę z Amerykaninem, bo w premierowej odsłonie przegrał 1:6. Ostatecznie doprowadził do decydującego seta, w którym tenisista rozstawiony z "siódemką" skreczował w momencie, gdy przegrywał 0:4.

Z kolei w ćwierćfinale Kaśnikowski zmierzył się z najwyżej rozstawionym tenisistą w tym turnieju - Liamem Draxlem. Choć 120. zawodnik światowego rankingu ATP był faworytem, to przegrał w dwóch setach 4:6, 3:6.

Tym samym Polak zameldował się w półfinale zmagań w Drummondville. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie Daniil Glinka. Estończyk to obecnie 247. rakieta świata.

ATP Challenger Drummondville:

I runda gry pojedynczej:

Maks Kaśnikowski (Polska) - Max Wiskandt (Niemcy) 3:6, 6:4, 6:1

II runda gry pojedynczej:

Maks Kaśnikowski (Polska) - Michael Mmoh (USA, 7) 1:6, 6:4, 4:0 i krecz

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Maks Kaśnikowski (Polska) - Liam Draxl (Kanada, 1) 6:4, 6:3

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści