Pierwszy dzień zawodów Masters Series w Rzymie przerywały opady deszczu. Spotkania zakończyły się dopiero przed północą w poniedziałek. Zapewne trwały by dłużej, gdyby nie kontuzja pleców jakiej nabawił się Juan Martin del Potro z Argentyny, który poddał spotkanie w trzecim secie przeciwko Szkotowi Andy Murrayowi.
Jednak nie zwycięstwo Brytyjczyka, a porażka Francuza Richarda Gasqueta można uznać za największą niespodziankę pierwszego dnia zawodów. Rozstawiony z numerem 9 zawodnik uległ w dwóch setach kwalifikantowi z Peru - Luisowi Hornie. Zaskakujące jest nie tyle samo zwycięstwo, co jego rozmiary. Peruwiańczyk oddał znanemu Francuzowi zaledwie pięć gemów i zwyciężył 6:4, 6:1.
Swojej szansy nie wykorzystał Marat Safin. Rosjanin, który dostał od organizatorów dziką kartę do turnieju głównego, w pierwszej rundzie trafił na drugą rakietę Szwajcarii - Stanislasa Wawrinkę. Pierwszy set mógł zapowiadać niespodziankę. Safin zwyciężył w tie-breaku. Później jednak Szwajcar przejął kontrolę i w kolejnych dwóch setach oddał Safinowi zaledwie trzy gemy.
Wyniki pierwszego dnia turnieju
Luis Horna (Peru, Q) - Richard Gasquet (Francja, 9) 6:4, 6:1
Juan Monaco (Argentyna, 13) - Pablo Cuevas (Urugwaj, Q) 6:0, 6:4
Steve Darcis (Belgia) - Ivan Ljubicic (Chorwacja) 7:5, 7:6 (5)
Igor Andrejew (Rosja) - Hyung Taik Lee (Korea) 6:4, 7:5
Radek Stepanek (Czechy) - Jarko Nieminen (Finlandia) 6:3, 3:6, 6:3
Nicolas Mahut (Francja) - Thomas Fabbiano (Włochy, Q) 6:7 (5), 6:4, 7:5
Jewgienij Korolew (Rosja, Q) - Robin Soderling (Szwecja) 1:6, 6:3, 6:4
Potito Starace (Włochy) - Marin Cilic (Chorwacja) 6:4, 2:6, 6:4
Guillermo Canas (Argentyna) - Gianluca Naso (Włochy) 6:7 (8), 6:3, 6:2
Mardy Fish (USA) - Michael Llodra (Francja) 7:5, 3:6, 7:6 (2)
Andreas Seppi (Włochy) - Fabrice Santoro (Francja) 6:4, 6:2
Nicolas Almagro (Hiszpania) - Flavio Cipolla (Włochy. WC) 6:1, 6:3
Stanislas Wawrinka (Szwajcaria) - Marat Safin (Rosja, WC) 6:7 (5), 6:2, 6:1
Andy Murray (Wielka Brytania, 16) - Juan Martin del Potro (Argentyna) 5:7, 6:4, 1:0 i krecz
