WTA Madryt: Beznadziejna Safina, cierpienia Sereny, łatwe zadanie Woźniackiej

Dwie rosyjskie bohaterki poprzedniego sezonu: Dinara Safina i Swieta Kuzniecowa, nie są w formie przed Roland Garros, gdzie obie mają wiele do stracenia. Po trzech tie breakach w 1/8 finału turnieju Premier Mandatory w Madrycie zameldowała się Serena Williams, a zwycięstwo w I rundzie znacznie łatwiej przyszło Karolinie Woźniackiej.

Woźniacka, druga rakieta świata, będzie w przyszłym tygodniu gwiazdą imprezy WTA na kortach Legii. W poniedziałek postawiła pierwszy krok na drodze do obrony wicemistrzostwa Madrytu, gdzie pokonała 6:4, 6:2 Petrę Kvitovą (WTA 61). We wtorek spotka się z Alioną Bondarenko (WTA 26), która z kolei jest wicemistrzynią Warszawy.

3 godziny i 26 minut trwał pojedynek, w którym Serena Williams pokonała 6:7, 7:6, 7:6 Rosjankę Wierę Duszewiną (WTA 43). Liderka rankingu obroniła meczbola i powróciła od stanu 0-4 w tie breaku trzeciego seta. Po ubiegłorocznej porażce na starcie jest teraz w 1/8 finału (zagra z Nadią Pietrową bądź Nastją Pawljuczenkową), ale bajeczny obiekt Caja Mágica nie zdaje się być jej przyjazny. Na dodatek Amerykanka w decydującej partii meczu z waleczną Duszewiną korzystała z pomocy medycznej po zgłoszeniu bólu pleców i prawego uda.

Pięcioma asami udekorowała triumf 7:5, 6:3 nad Wierą Zwonariową (WTA 21) starsza siostra Sereny, Venus (bilans 7-1 z moskwianką). Ona, dziś szósta rakieta rankingu, wolnego w I rundzie nie miała, a o ćwierćfinał zmierzy się z Franceską Schiavone (WTA 17).

We wtorek większość spotkań II rundy. Patty Schnyder (WTA 48) będzie w południe na korcie centralnym im. Manolo Santany rywalką Agnieszki Radwańskiej (WTA 9), która wobec słabej dyspozycji wyprzedzających ją rywalek ma szansę na kolejny historyczny ruch na liście WTA. Krakowianka wygrała ostatnie bezpośrednie starcie z doświadczoną Schnynder, w ubiegłym roku na korcie twardym w Pekinie.

Program i wyniki turnieju

Komentarze (0)