Roland Garros, dzień 13: Nadal z Melzerem, Söderling z Berdychem o finał

W wielkoszlemowym Roland Garros coraz bliżej decydujących rozstrzygnięć. W piątek rozegrane zostaną półfinały mężczyzn. Najpierw na korcie Philippe'a Chatrier pojawią się Robin Söderling (ATP 7) i Tomáš Berdych (ATP 17). Po nim walkę o finał stoczą Rafael Nadal (ATP 2) i Jürgen Melzer (ATP 27).

25-letni Söderling legitymuje się bilansem spotkań z Berdychem 5-3. W ostatnim pojedynku górą był Czech (półfinał w Miami), który tym samym osiągnął swój drugi finał w ATP World Tour Masters 1000. Söderling na swoim rozkładzie w Paryżu ma dwie największe gwiazdy współczesnego tenisa. W zeszłym roku został pierwszym pogromcą Rafaela Nadala, a przed dwoma dniami wyeliminował Rogera Federera. Został w ten sposób pierwszym tenisistą, który w dwóch kolejnych latach wyeliminował dwóch obrońców tytułu. Szwed poza czterosetowym zwycięstwem nad liderem światowego rankingu pokonał Francuza Laurenta Recouderca, Amerykanina Taylora Denta, Hiszpana Alberta Montañésa i Chorwata Marina Čilicia. Berdych w drodze do pierwszego w karierze wielkoszlemowego półfinału bez straty seta odprawił Chilijczyka Jorge Aguilara, Francuza Édouarda Rogera-Vasselina, Amerykanina Johna Isnera, Brytyjczyka Andy'ego Murray'a i Rosjanina Michaiła Jużnego. Söderling w finale może zagrać z Rafaelem Nadalem i zostać drugim tenisistą, który w jednym turnieju pokona Szwajcara i Hiszpana. Berdych przed Roland Garros legitymował się bilansem 0-12 w meczach z tenisistami z czołowej 10 w Wielkim Szlemie. W Paryżu w IV rundzie przerwał tę fatalną passę eliminując Andy'ego Murray'a. Jeżeli pokona Söderlinga zostanie pierwszym czeskim finalistą Roland Garros od czasu Petra Kordy, który w 1992 roku w meczu o tytuł przegrał z Jimem Courierem.

Nadal, który w czwartek skończył 24 lata, w dwóch dotychczasowych meczach z Melzerem oddał Austriakowi w sumie osiem gemów. Podobnie jak Berdych nie stracił on jeszcze seta. Wyeliminował Francuza Gianniego Minę, Argentyńczyka Horacio Zeballosa, Australijczyka Lleytona Hewitta, Brazylijczyka Thomaza Bellucciego i rodaka Nicolasa Almagro. Jest on niepokonany na kortach ziemnych od 20 spotkań. W tych 20 meczach stracił tylko dwa sety. Poprzednio, gdy Hiszpan dochodził w Paryżu do półfinału bez straty seta (2007, 2008) później sięgał po tytuł. Tenisista z Majorki staje przed szansą awansu do dziewiątego wielkoszlemowego finału i piątego w Roland Garros. W latach 2005-2008 był w Paryżu niepokonany, aż w końcu w zeszłym roku w IV rundzie przegrał z Söderlingiem. Jego bilans w Paryżu to 36-1. Pokonując w I rundzie Minę został trzecim najmłodszym zawodnikiem mającym na swoim koncie 100 wygranych spotkań w Wielkim Szlemie. Z 28 tytułami na kortach ziemnych znajduje się na piątym miejscu na liście największych specjalistów od gry na tej nawierzchni w erze otwartej. Jeżeli w niedzielę sięgnie po tytuł skompletuje tzw. "ziemnego Wielkiego Szlema", czyli w jednym sezonie wygra na ceglanej mączce wszystkie trzy turnieje rangi Masters 1000 (Monte Carlo, Rzym, Madryt) i Roland Garros. To zapewni mu też powrót na fotel lidera rankingu ATP. Podczas gdy Nadal osiągnął 11 półfinał na 16 ostatnich wielkoszlemowych startów, jego rywal tworzy jedną z najbardziej niespodziewanych historii w męskim turnieju. 29-letni Melzer w poprzednich 31 startach w Wielkim Szlemie nigdy nie doszedł dalej niż do III rundy. Teraz jest w półfinale Roland Garros, w drodze do którego pokonał Izraelczyka Dudi Selę, Francuza Nicolasa Mahut, mającego najwięcej wygranych spotkań na ziemi w tym sezonie Hiszpana Davida Ferrera (35, w Paryżu wyprzedził go już Nadal), Rosjanina Teimuraza Gabaszwilego oraz Novaka Đokovicia. W meczu z Serbem przegrywał 0-2 w setach, ale sięgnął po pięciosetowe zwycięstwo. W ten sposób Austriak został pierwszym austriackim półfinalistą Roland Garros od 1995 roku, gdy po tytuł sięgnął Thomas Muster. Gdy jakimś cudem uda mu się pokonać Nadala wyrówna rekord Kima Warwicka w ilości startów w Wielkim Szlemie potrzebnych do osiągnięcia pierwszego finału.

od godziny 13:00 polskiego czasu

Kort Philippe'a Chatrier:

Robin Söderling (Szwecja, 5) - Tomáš Berdych (Czechy, 15)

Jürgen Melzer (Austria, 22) - Rafael Nadal (Hiszpania, 2)

Komentarze (0)