Gra 2: Marin Čilić - Viktor Troicki 6:4, 7:5, 6:2
Nerwowo zrobiło się w drugim secie, gdy Čilić dwukrotnie nie utrzymał podania, ale jego zwycięstwo (siódme w 12. pojedynku singlowym w rozgrywkach) należy zakwalifikować jako pewne. Z Troickim grał i wygrał po raz piąty, wcześniej także za każdym razem na twardych nawierzchniach, też w hali. Niespodzianki nie ma: jeżeli w sobotę Chorwaci rozstrzygną na swoją korzyść debel, Čilić w pierwszej niedzielnej grze z Đokoviciem może dać rodakom drugi z rzędu półfinał.
Gra 1: Ivan Ljubičić - Novak Đoković 6:7(3), 4:6, 1:6
W pierwszym po trzech latach występie w kadrze narodowej Ljubičić zaserwował 14 asów, ale popełnił też aż 11 podwójnych błędów serwisowych, w trzeciej partii aż trzykrotnie tracąc podanie. Falstart gospodarzy i potwierdzenie niezłej formy Đokovicia (17 skończonych piłek, 25 błędów niewymuszonych), półfinalisty Wimbledonu. Poprzedni mecz "Ljubo" to porażka w I rundzie w Londynie z Przysiężnym.
Na średnio szybkiej nawierzchni halowej naturalnym faworytem Chorwatów byłby Ivo Karlović, który wciąż jednak ma problemy ze ścięgnem Achillesa. Po porażce Ljubičicia (43 wygrywające uderzenia i 62 niewymuszone błędy w niemal dwu i pół godzinnym pojedynku) wielka presja na Čiliciu, reprezentancie nowego pokolenia w tamtejszym tenisie. "Ljubo" w ostatniej grze meczu spotka się z Troickim: będzie to albo gra rozstrzygająca, albo o "pietruchę".
Puchar Davisa, ćwierćfinał
kort twardy (RuKort) w hali, Split
stan meczu: Chorwacja remisuje z Serbią 1-1
Gra 3 (sobota): Ivan Dodig / Antonio Veić - Janko Tipsarević / Nenad Zimonjić
Gra 4 (niedziela): Marin Čilić - Novak Đoković
Gra 5 (niedziela): Ivan Ljubičić - Viktor Troicki