20-letni zabrzanin nie był faworytem tego spotkania. Polak zajmuje w światowym rankingu 635. miejsce, a jego rywal 557. Hormazabal do finału przedzierał się przez eliminacje, co wynikało nie z rankingu, ale z późnego zgłoszenia się do turnieju.
Pierwszy set potwierdził, że ciężko będzie Panfilowi wygrać ten pojedynek. Chilijczyk grał bardzo poprawnie, rzadziej się mylił i pokonał rozstawionego z piątką naszego reprezentanta. Druga partia to popis gry zabrzanina. W tej części meczu gość z Ameryki Południowej nie miał nic do powiedzenia i zdołał wygrać zaledwie jednego gema. Ostatni, decydujący set był bardziej wyrównany. Więcej sił zachował jednak Polak i to on mógł się na koniec cieszyć z wygranej.
Jest to pierwsza turniejowa wygrana Panfila. Za zwycięstwo w Zabrzu nasz reprezentant otrzyma 1,3 tys. dol. i 12 punktów do rankingu ATP, co pozwoli mu na awans w okolice 550. miejsca. Będzie to jego najwyższa lokata w karierze.
Wynik finału:
Grzegorz Panfil (Polska, 5) - Guillermo Hormazabal (Chile, Q) 3:6, 6:1, 6:4