ATP Toronto: Drugi tie break Federera, Nalbandian nie zwalnia tempa

Roger Federer (ATP 3) pokonał Michaël Llodrę (ATP 35) 7:6(3), 6:3 i awansował do ćwierćfinału turnieju Rogers Cup rozgrywanego na kortach twardych w Toronto.

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek

Były lider światowego rankingu pokonując w poprzedniej rundzie Juana Ignacio Chelę (I partię też rozstrzygnął w tie breaku) odniósł 210 zwycięstwo w ATP World Tour Masters 1000 zostając samodzielnym rekordzistą pod względem liczby wygranych spotkań w tym cyklu. Jego bilans to teraz 211-65. Poprzedni rekord należał do Andre Agassiego (209-73 w latach 1990-2006). W pierwszym secie Szwajcar przegrywał 1:4, po tym jak Francuz wykorzystał jedynego z dwóch break pointów w meczu. Wyrównał na 4:4, by następnie pewnie zwyciężyć w tie breaku. W drugim secie przegrywając 1:5 Llodra zbliżył się na 3:5, ale drugiego serwisu na mecz Federer już nie zmarnował. W trwającym jedną godzinę i 20 minut spotkań Szwajcar wykorzystał trzy z czterech break pointów.

Tempa nie zwalnia David Nalbandian (ATP 45), który pokonał dwukrotnego finalistę Roland Garros Robina Söderlinga (ATP 5) 4:6, 6:4, 6:1. 28-letni Argentyńczyk, który w ubiegłym tygodniu w Waszyngtonie zdobył swój 11. tytuł, wykorzystał sześć z dziewięciu break pointów, co jest nie lada wyczynem zważywszy na potężny serwis Szweda (14 asów). Tenisista z Cordoby znakomicie wykorzystał słabszy drugi serwis rywala zdobywając 76 proc. punktów za pomocą returnu. Odniósł on szóste zwycięstwo w siódmym meczu z Söderlingiem. Nalbandian, finalista imprezy z 2003 roku, wygrał 11 mecz z rzędu. Po serii kontuzji triumfator dwóch turniejów z cyklu ATP World Tour Masters 1000 prezentuje życiową formę. Rozegrał ledwie pięć turniejów w tym sezonie zaliczając ćwierćfinały w Buenos Aires w lutym tuż po powrocie i w kwietniu w Monte Carlo. Bilans jego tegorocznych spotkań to teraz 20-3, w tym 15-2 na kortach twardych. Finalista Wimbledonu 2002 wrócił do gry w lutym po dziewięciomiesięcznej przerwie (operacja biodra), a później pauzował przez ponad dwa miesiące od końca kwietnia do czerwca (ścięgno udowe).

W ćwierćfinale jest też finalista Wimbledonu Tomáš Berdych (ATP 7), który po twardym boju pokonał Aleksandra Dołgopolowa (ATP 49) 6:3, 6:7(4), 6:4 serwując 11 asów i broniąc wszystkie pięć break pointów, jakie miał rywal. Odpadł rewelacyjny w końcówce ubiegłego i na początku tego sezonu Nikołaj Dawidienko (ATP 6), który przegrał z Jeremym Chardym (ATP 72) 3:6, 2:6. Francuz wykorzystał cztery z pięciu break pointów oraz zgarnął 81 proc. punktów przy swoim pierwszym podaniu.

Wyniki i program turnieju

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×