W trwającej dwie godziny i 37 minut francuskiej batalii Gasquet zaserwował 17 asów oraz obronił wszystkie cztery break pointy, jakie miał finalista turnieju z 2008 roku Mathieu w II i III secie. Gasquet, który w maju w Nicei wygrał inny domowy turniej, odniósł 30. zwycięstwo w sezonie. Było to szóste spotkanie obu tenisistów i po raz czwarty górą był urodzony w Beziers 24-latek. Francuski finalista imprezy z 2004 roku o półfinał zagra z Tommym Robredo (ATP 40), który pokonał Denisa Istomina (ATP 42) z Uzbekistanu 6:4, 6:2. Były piąty tenisista rankingu ATP i triumfator imprezy z 2007 roku wykorzystał wszystkie cztery okazje na przełamanie serwisu rywala, zaserwował sześć asów oraz zgarnął 72 proc. punktów przy własnym podaniu. Gasquet i Robredo dotychczas grali ze sobą trzykrotnie (bilans 2-1 dla Hiszpana).
Lukáš Lacko (ATP 75) zamienił na przełamanie wszystkie cztery break pointy i pokonała triumfatora imprezy z 2003 roku Arnauda Clémenta (ATP 60) 6:4, 6:2. Kolejnym rywalem Słowaka będzie grający z dziką kartą i najwyżej rozstawiony w turnieju Marin Čilić (ATP 14). Clément, triumfator imprezy z 2003 roku, w miniony weekend był członkiem francuskiej drużyny, która zapewniła sobie awans do finału Pucharu Davisa (wspólnie z Michaëlem Llodrą przypieczętował wygraną grą deblową). Wcześniej francuski finalista Australian Open 2001 doszedł do III rundy US Open eliminując Cypryjczyka Marcosa Baghdatisa.
W niemieckim pojedynku ubiegłoroczny finalista Philipp Kohlschreiber (ATP 31) w ciągu 76 minut pokonał Michaela Berrera (ATP 49) 6:4, 6:2 broniąc czterech break pointów, a samemu przełamując rywala trzy razy oraz zdobywając 30 z 34 punktów przy własnym pierwszym podaniu.