Australijka, która w poprzednich dniach bez straty seta pokonała Francescę Schiavone i Karolinę Woźniacką, wygrywając pierwszego seta zapewniła sobie awans do półfinału z pierwszego miejsca w grupie. Dla Dementiewej to piąte zwycięstwo w siódmym spotkaniu ze Stosur. We wrześniu obie tenisistki spotkały się w 1/8 finału US Open i wówczas również w tie breaku III seta lepsza okazała się Australijka, która po drodze obroniła cztery piłki meczowe. Dla Dementiewej to dopiero siódmy wygrany mecz w Mistrzostwa WTA (bilans 7-19). Rosjanka gra w tej imprezie po raz 10. w ostatnich 11 latach i dotychczas dwukrotnie zdołała awansować do półfinału (2000, 2008).
W czwartym gemie Stosur przełamała Dementiewą po grze na przewagi. Rosjanka od 1:4 wygrała trzy gemy z rzędu, ale końcówka znowu należała do Australijki, której łupem padły dwa decydujące gemy. W 10. gemie przy 15-40 Dementiewa obroniła pierwszą piłkę setową, ale za drugą szansą Stosur zakończyła tę partię.
W II secie Dementiewa prowadziła 3:1, ale w szóstym gemie Stosur odrobiła stratę przełamania wykorzystując trzeciego break pointa za pomocą swojej największej broni, czyli potężnego forhendu. Gdy wydawało się, że Australijka opanowała sytuację niespodziewanie w dziewiątym gemie ponownie dała sobie odebrać serwis. Przy 30-40 wpakowała prosty bekhend w siatkę. W 10. gemie Dementiewa od 0-30 zdobyła cztery punkty z rzędu seta kończąc minięciem bekhendowym.
W drugim gemie III seta Dementiewa obroniła dwa break pointy. W kolejnych gemach obie tenisistki nie miały większych problemów z własnym podaniem. Aż w końcu Stosur prowadząc 5:4 w kolejnym gemie przy serwisie rywalki miała 30-0, jednak Australijka nie potrafiła dobić rywalki, tak jak to zrobiła dzień wcześniej w meczu z Woźniacką. Dementiewa zdobyła cztery punkty z rzędu wyrównując na 5:5. W tie breaku Rosjanka od stanu 2-2 korzystając z całej serii błędów rywalki odskoczyła na 6-2. Stosur obroniła dwie piłki meczowe, ale wygrywający serwis dał w końcu Dementiewej upragnione zwycięstwo.
W trwającym dwie godziny i 43 minuty spotkaniu Dementiewa wygrała o jedną piłkę więcej (105-104). Obie tenisistki po trzy razy odebrały sobie serwis, ale Rosjanka miała sześć szans, a Australijka dziewięć.