ATP Wiedeń: Melzer pewniakiem, ale kim jest Haider-Maurer?

Polacy usłyszeli o nim, gdy w kwalifikacjach US Open pokonał Jerzego Janowicza. Potem o przełamanie jego oporu przez Robina Söderlinga modlili się fani Szweda. Teraz Andreas Haider-Maurer - jako lucky loser z eliminacji - dotarł do finału turnieju w Wiedniu.


Andreas Haider-Maurer, 23 lata (foto Seweryn Dombrowski)

Haider-Maurer jest notowany na najlepszej niemal w karierze pozycji 157., ma potężny serwis i mieszka w Innsbrucku. Nie został narciarzem, choć podziwiał Hermanna Maiera. Teraz adepci tenisa w rodzinnych stronach patrzą na niego jak na przykład człowieka, który nie bał się marzyć. O pierwszy w karierze tytuł zagra przeciw Jürgenowi Melzerowi, dwunastej rakiecie świata.

Austriacy po raz pierwszy od 20 lat zobaczyli w półfinale swojego najważniejszego turnieju dwóch rodaków. Ale pomyśleć, że obaj spotkają się w finale? Czy byli tacy optymiści nad Dunajem? Austriacki tenis ma swoje pięć minut: Haider-Maurer w I rundzie pokonał Thomasa Mustera, jedynego austriackiego lidera rankingu ATP, który powrócił do tenisa po jedenastu latach - jak to określił - "wakacji".

Melzer, najwyżej rozstawiony obrońca tytułu i pogromca Łukasza Kubota w 1/8 finału, wygrał w półfinale z Nicolásem Almagro (6:4, 6:4 w 1h33'). Hiszpan zanotował osiem asów, ale znacznie skuteczniejszy przy swoim serwisie był Melzer (84% przy pierwszym podaniu). Obaj walczą o udział w Masters, teraz o kolejny krok zbliżył się do tego leworęczny Austriak, który w dziesiątym w karierze finale pokusi się trzeci tytuł.

Tymczasem Haider-Maurer, który w piątek zanotował największe w karierze zwycięstwo (nad Marinem Čiliciem, czternastym singlistą rankingu), w półfinale odprawił Michaela Berrera (7:6, 6:7, 6:3 w 2h29'). Panowie stoczyli pojedynek na asy: 15-14 wygrał sensacyjny Austriak (serwował jednego gema więcej). Niedziela będzie świętem tenisowym w Wiedniu: stary mistrz zmierzy się z nadzieją na lepsze jutro.

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)