ATP Orange Warsaw Open: Numer jeden bez wątpienia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dawidienko w pierwszym meczu w Warszawie zaprezentował swoją świetną formę i rzeczywiście jest zdecydowanym faworytem do tytułu. Wygrana z Cuevasem wydawała się być dla niego tylko formalnością.

W tym artykule dowiesz się o:

Urugwajczyk zdobywał punkty tylko po błędach Rosjanina, właściwie nie był w stanie grać kończących piłek. Czwarty tenisista na świecie grał bardzo dokładnie i zachwycał w akcjach przy siatce.

W tym czasie na bocznym korcie Hiszpan Marcel Granollers pokonał zawodnika wyłonionego w kwalifikacjach - Słowaka Michala Mertinaka. Tenisiści uparcie trzymający się końcowej lini, grali długie wymiany i oczekiwali błędów przeciwnika. Ostatecznie więcej popełnił ich Mertinak. Wieczorem Słowak zagra jeszcze pierwszą rundę debla w parze z Chorwatem Lovro Zovko.

Wyniki meczów pierwszej rundy:

Nikołaj Dawidienko (Rosja, 1) - Pablo Cuevas (Urugwaj) 6:3, 6:2

Marcel Granollers (Hiszpania, 7) - Michal Mertinak (Słowacja, Q) 7:6, 6:4

Źródło artykułu: