Po dwóch latach Nadal odzyskał tytuł najlepszego zawodnika sezonu, którym czterokrotnie w ostatnich pięciu latach zostawał Roger Federer. Hiszpan odebrał okazały puchar podczas ceremonii w hali O2 w Londynie po wtorkowym meczu Federer - Murray w fazie grupowej Masters.
Federer nieprzerwanie od 2003 roku jest wybierany przez fanów ich ulubionym tenisistą. Szwajcar w tym roku "stracił" (kolekcjonową przez niego od 2004 roku) na rzecz Nadala nagrodę im. Stefana Edberga za postawę sportową: w tym głosowaniu biorą udział sami zawodnicy.
Nagroda za największe postępy poczynione w ciągu ostatniego sezonu dla Kazacha Andrieja Gołubiewa, który - naturalizowanego z Rosjanina - został pierwszym reprezentantem środkowoazjatyckiej republiki z tytułem w premierowym cyklu (Hamburg).
Najlepszy debel sezonu 2010 to, po raz szósty, a drugi z rzędu, amerykańscy bliźniacy Mike i Bob Bryanowie.
Powrót roku w męskim tenisie to Holender Robin Haase: w Top 60 już przed dwoma laty, pokonał kontuzję kolana (10 miesięcy pauzy w 2009) i w listopadzie ponownie znalazł się w tych rejonach raningu.
Najlepszym nowym zawodnikiem w rozgrywkach ATP World Tour Niemiec Tobias Kamke, notujący dziś najlepszy w karierze ranking 66. Admirator Michaela Sticha, jako kwalifikant był niespodzianką tegorocznych turniejów wielkoszlemowych: dotarł do III rundy Wimbledonu i II rundy Roland Garros.
Nagroda im. Arthura Ashe'a za działania humanitarne dla Hindusa Rohana Bopanny i Pakistańczyka Aisam-ul-Haq Qureshiego, którzy odnoszą wspólne sukcesy deblowe mimo napiętej sytuacji politycznej między swoimi ojczyznami.