Challenger Réunion: Przysiężny utknął na wulkanicznej wyspie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pogoda nie rozpieszcza przebywających na wyspie Réunion tenisistów, którzy z powodu opadów deszczu, nie zdołali rozegrać planowanych na sobotę gier. Organizatorzy turnieju liczą na lepsze warunki do gry w niedzielę.

W tym artykule dowiesz się o:

Michał Przysiężny (ATP 84) i Jurij Szczukin (ATP 127) wciąż nie mogą rozegrać pojedynku pomiędzy sobą o półfinał imprezy. 31-letni Kazach jest też partnerem deblowym Polaka i jeśli tylko będzie taka możliwość, obaj wystąpią wspólnie na korcie także w niedzielę. Rywalami rozstawionego z numerem czwartym polsko-kazachskiego duetu w walce o finał turnieju będą najwyżej sklasyfikowani Austriacy Alexander Peya i Martin Slanar.

Organizatorzy turnieju planują na niedzielę rozegranie ćwierćfinałów i półfinałów gry pojedynczej oraz półfinałów i finału gry podwójnej. Rozwiązanie takie oznacza, że 26-letni reprezentant Polski może wyjść na kort nawet... czterokrotnie. Jeśli głogowianin pokona Szczukina, to w tym samym dniu zagra także o finał singla ze zwycięzcą francuskiego pojedynku pomiędzy Mathieu Rodriguesem (ATP 427) i Nicolasem Renavandem (ATP 468). Przysiężny swój czwarty mecz w niedzielę może rozegrać o tytuł w grze podwójnej, jeśli w duecie ze Szczukinem pokona najwyżej rozstawiony duet z Austrii.

Źródło artykułu: