Polak i Niemiec, najwyżej rozstawiony debel w imprezie, nie powtórzyli wspólnego finału sprzed roku z włoskiego Como. Francuzi, turniejowa "czwórka", okazali się znacznie lepszymi zawodnikami, którzy w pełni wykorzystali swoje duże doświadczenie w grze podwójnej (obaj zdobyli po trzy tytuły mistrzowskie w turniejach rangi ATP World Tour).
Mahut, uczestnik legendarnego spotkania z Johnem Isnerem z ubiegłorocznego Wimbledonu, zaprezentował świetną grę przy siatce w ósmym gemie premierowej odsłony, popisując się dwoma udanymi wolejami. Pochodzący z Tunezji Gicquel dołożył do tego niezwykle udany return i Francuzi uzyskali jedyne przełamanie w pierwszej partii na 5:3.
Kowalczyk i Emmrich były bezradni wobec świetnej gry przy siatce rywali, tracąc serwis już w trzecim gemie drugiej odsłony po świetnej akcji Gicquela. 23-letni Polak popełnił w piątym gemie podwójny błąd serwisowy, który wyprowadził Francuzów na 4:1. Tenisiści francuscy świetnie serwowali (Mahut gra serwis i wolej), oddając przeciwnikom zaledwie cztery punkty przy swoim podaniu. Przy swoim pierwszym serwisie wygrali aż 29 z 30 piłek.
Valle d’Aosta Open , Courmayeur (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort twardy (Play it) w hali, pula nagród 30 tys. euro
czwartek, 3 lutego
półfinał gry podwójnej:
Marc Gicquel (Francja, 4) / Nicolas Mahut (Francja, 4) - Mateusz Kowalczyk (Polska, 1) / Martin Emmrich (Niemcy, 1) 6:3, 6:2