Fantastycznie ułożył się dla 20-letniego reprezentanta Polski włoski turniej, za udział w którym już otrzymał 29 punktów do rankingu światowego, ale i możliwość walki o swój drugi w cyklu ATP Challenger Tour tytuł. W piątkowym pojedynku o półfinał łodzianin pokonał niskiego wzrostem (168 cm), ale wielkiego sercem reprezentanta Belgii. Janowicz o finał zmierzy się w sobotę z rozstawionym z numerem trzecim Luksemburczykiem, Gillesem Müllerem (ATP 103), którego to w ubiegłym sezonie pokonał w Saint Rémy, gdzie wygrał swojego premierowego challengera.
W pojedynku z utytułowanym Belgiem Janowicz zaprezentował przede wszystkim znakomity serwis, posyłając na drugą stronę kortu aż 18 asów serwisowych. Reprezentant Polski nie pozwolił przeciwnikowi na wypracowanie choćby jednego break pointa, oddając Rochusowi zaledwie 11 punktów przy swoim podaniu. Łodzianin znakomicie spisywał się w wymianach, starając się wykorzystać wypracowane okazje, zmuszając rywala do błędu.
Błąd niewymuszony Rochusa w ósmym gemie zadecydował o wyniku premierowej odsłony, kiedy to Belg posłał piłkę przy dłuższej wymianie w siatce. Janowicz kontynuował świetną grę w drugiej odsłonie, notując świetną serię wygranych czterech gemów z rzędu od stanu 3:2 dla rywala. 20-letni tenisista z Polski najpierw wygrał dłuższą wymianę w siódmym gemie, uzyskując cenne przełamanie na 4:3, a następnie siódmy podwójny błąd serwisowy 30-letniego przeciwnika, dał Janowiczowi awans do półfinału.
Valle d’Aosta Open , Courmayeur (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort twardy (Play it) w hali, pula nagród 30 tys. euro
piątek, 4 lutego
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Jerzy Janowicz (Polska, 7) - Olivier Rochus (Belgia, 2) 6:3, 6:3
na Instagramie 
na Facebooku 
