Chardy przez ostatnie sześć miesięcy nie grał jak tenisista Top 60. W ATP World Tour Francuz nie potrafi wygrać od października (przegrał siedem kolejnych spotkań). Pod nieobecność kontuzjowanych Jo-Wilfrieda Tsongi, Gaëla Monfilsa i Richarda Gasquet to 24-latek poprowadził ubiegłorocznych finalistów rozgrywek do awansu do ćwierćfinału. W piątek Chardy grając niezwykle efektownie i skutecznie pokonał lidera Austrii Jürgena Melzera (ATP 10).
W spotkaniu z Fischerem Chardy zaserwował 11 asów, zgarnął 49 z 57 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz wykorzystał cztery z ośmiu break pointów.
Wcześniej półfinalista Roland Garros 2010 Melzer wyrównał stan meczu na 2:2 pokonując Gillesa Simona (ATP 30) 7:6(7), 3:6, 1:6, 6:4, 6:0. W I secie Francuz nie wykorzystał trzech piłek setowych i przegrał go w tie breaku po 72 minutach. W dwóch kolejnych setach górą był Simon, ale od stanu 3:4 w IV secie Melzer do końca spotkania nie stracił żadnego gema i po czterech godzinach i ośmiu minutach ucieszył kibiców, kapitana i kolegów z drużyny. Na końcu cieszyli się jednak Francuzi.
W ćwierćfinale Francja, dziewięciokrotny triumfator rozgrywek (po raz ostatni w 2001 roku), zagra z Niemcami, którzy pokonali Chorwację 3:2. Nie zawiódł lider gospodarzy, półfinalista Australian Open 2010 Marin Čilić (ATP 20), który w piątek pokonał Floriana Mayera, a w niedzielę wyrównał na 2:2 zwyciężając Philippa Kohlschreibera (ATP 35). W piątej grze Philipp Petzschner, który zastąpił Mayera, pokonał Ivo Karlovicia (grał zamiast Ivana Dodiga, który był zmęczony po rozegraniu dziesięciu setów trwających ponad dziewięć godzin w ciągu dwóch dni) 6:4, 7:6(3), 7:6(5) serwując 21 asów (chorwacki wieżowiec miał ich 16), przegrywając tylko osiem piłek przy własnym premierowym podaniu i broniąc pięć z sześciu break pointów.
Chorwacji nie udało się powtórzyć osiągnięcia z 1993 roku, gdy jedyny raz przegrywając 1:2 zdołała odnieść zwycięstwo. Miało to miejsce w meczu z Zimbabwe, gdy w decydującej piątej grze obecny kapitan Goran Prpić pokonał Wayne'a Blacka. Niemcy to trzykrotni triumfatorzy rozgrywek (po raz ostatni w 1993 roku).
Austria - Francja 2:3, hangar 3 stołecznego lotniska, kort ziemny w hali, Wiedeń
Gra 1.: Jürgen Melzer - Jérémy Chardy 5:7, 4:6, 5:7
Gra 2.: Stefan Koubek - Gilles Simon 0:6, 2:6, 3:6
Gra 3.: Oliver Marach / Jürgen Melzer - Julien Benneteau / Michaël Llodra 6:4, 3:6, 6:3, 6:4
Gra 4.: Jürgen Melzer - Gilles Simon 7:6(7), 3:6, 1:6, 6:4, 6:0
Gra 5.: Martin Fischer - Jérémy Chardy 6:2, 6:7(4), 3:6, 3:6
Chorwacja - Niemcy 2:3, Dom Sportova, kort twardy w hali, Zagrzeb
Gra 1.: Marin Čilić - Florian Mayer 4:6, 6:0, 4:6, 6:3, 6:1
Gra 2.: Ivan Dodig - Philipp Kohlschreiber 4:6, 6:3, 6:4, 6:7(6), 4:6
Gra 3.: Ivan Dodig / Ivo Karlović - Christopher Kas / Philipp Petzschner 3:6, 6:3, 7:5, 3:6, 4:6
Gra 4.: Marin Čilić - Philipp Kohlschreiber 6:2, 6:3, 7:6(6)
Gra 5.: Ivo Karlović - Philipp Petzschner 4:6, 6:7(3), 6:7(5)
W ćwierćfinale zagra Kazachstan, który debiutuje w Grupie Światowej. Punkt na wagę sensacyjnego zwycięstwa nad Czechami zdobył Michaił Kukuszkin (ATP 63), który pokonał Jana Hájka (ATP 101) 6:4, 6:7(4), 7:6(8), 6:0. W kluczowym trzecim secie reprezentant Kazachstanu wrócił do gry ze stanu 0:3, a w tie breaku od 7-8 zgarnął trzy punkty z rzędu. Wcześniej ku rozpaczy miejscowych kibiców na 2:2 stan rywalizacji wyrównał Andriej Gołubiew (ATP 43), który pokonał finalistę Wimbledonu 2010 Berdycha 7:5, 5:7, 6:4, 6:2. Kazachstan w lipcu zagra u siebie z Argentyną o półfinał.
Czechy - Kazachstan 2:3, CEZ Arena, kort twardy w hali, Ostrawa
Gra 1.: Jan Hájek - Andriej Gołubiew 6:7(4), 7:6(3), 6:1, 6:7(4), 3:6
Gra 2.: Tomáš Berdych - Michaił Kukuszkin 7:6(5), 6:2, 6:3
Gra 3.: Tomáš Berdych / Lukáš Dlouhý - Jewgienij Koroliow / Jurij Szczukin 6:4, 6:4, 7:6(4)
Gra 4.: Tomáš Berdych - Andriej Gołubiew 5:7, 7:5, 4:6, 2:6
Gra 5.: Jan Hájek - Michaił Kukuszkin 4:6, 7:6(4), 6:7(8), 0:6
Argentyna - Rumunia 4:1, Parque Roca, kort ziemny, Buenos Aires
Gra 1.: David Nalbandian - Adrian Ungur 6:3, 6:2, 5:7, 6:4
Gra 2.: Juan Mónaco - Victor Hanescu 7:6(5), 1:6, 6:1, 6:1
Gra 3.: Juan Ignacio Chela / Eduardo Schwank - Victor Hănescu / Horia Tecău 6:2, 7:6(8), 6:1
Gra 4.: Eduardo Schwank - Victor Crivoi 7:6(3), 6:2
Gra 5.: Juan Mónaco - Adrian Ungur 4:6, 6:2, 3:6