Był to 23. finał w karierze 20-letniej Woźniackiej i jej bilans to teraz 14-9. Finalistka US Open 2009 wystąpiła w trzecim z rzędu finale i zdobyła drugi tytuł w sezonie (w Dubaju w decydującym meczu pokonała Swietłanę Kuzniecową). Odniosła ona piąte zwycięstwo w siódmym spotkaniu z Bartoli i bilans jej tegorocznych spotkań to teraz 19-3. Liderka rankingu po raz drugi z rzędu doszła w Indian Wells do finału, przed rokiem przegrała z Jeleną Janković. Finalistka Wimbledonu 2007 Bartoli w cyklu WTA Tour w finale zagrała po raz 12. i po raz pierwszy od listopada 2009 (Bali). Francuzka, która w pięciu na siedem tegorocznych turniejów osiągnęła co najmniej ćwierćfinał, ciągle pozostaje z pięcioma tytułami na koncie, ostatni wywalczyła w sierpniu 2009 roku w Stanford.
W trwającym dwie godziny i dziewięć minut spotkaniu Woźniacka wzięła połowę okazji na przełamanie serwisu Bartoli (sześć z 12). Dunka zakończyła mecz z zerowym dorobkiem asów i bez podwójnych błędów, podczas gdy Francuzce zanotowano trzy asy i pięć podwójnych. Liderka rankingu w sumie zgarnęła o 12 punktów więcej (83-71).
I SET Już w drugim gemie Woźniacka przełamała Bartoli ostatni punkt zdobywając krosem bekhendowym i prowadziła 2:0. W trzecim gemie finalistka Wimbledonu 2007 wywarła presję na Dunce agresywnym returnem i kończącym bekhendem uzyskała trzy break pointy. Przy drugim z nich liderka rankingu wpakowała bekhend w siatkę. W czwartym gemie przy 15-30 Woźniacka rozrzuciła Francuzkę po narożnikach i skończyła wymianę krosem forhendowym. Przy break poincie zmęczona finalistka Wimbledonu 2007 posłała forhend w siatkę. Po utrzymaniu własnego podania liderka rankingu prowadziła 4:1. W szóstym gemie Dunka przełamała rywalkę na sucho popisując się dwoma efektownymi akcjami przy siatce. W siódmym gemie Bartoli obroniła dwie piłki setowe (drugą pięknym wolejem bekhendowym), ale przy trzeciej Woźniacka popisała się szybkim minięciem forhendowym.
II SET W gemie otwarcia Bartoli od 0-30 zgarnęła trzy punkty, ale Woźniacka doprowadziła do równowagi agresywnym bekhendem wymuszającym błąd. Gem padł łupem Francuzki, która decydujące punkty zdobyła wolejem bekhendowym i asem. W drugim gemie finalistka Wimbledonu 2007 miała szansę na dwa break pointy, ale przestrzeliła woleja forhendowego. Po niewykorzystaniu dwóch przewag Woźniacka musiała bronić break pointa i odpadła go długą wymianę, w której przeszła z głębokiej defensywy do ataku, wieńcząc krosem bekhendowym. Lobem forhendowym wymuszającym błąd Bartoli uzyskała drugiego break pointa (wcześniej jeszcze raz doprowadziła do równowagi pięknym drop-szotem forhendowym) i wykorzystała go krosem forhendowym. Po utrzymaniu podania finalistka Wimbledonu 2007 prowadziła 3:0. Po obronie break pointa w czwartym gemie Woźniacka otworzyła konto gemów w II secie. W piątym gemie Bartoli od 40-0 straciła trzy punkty popełniając dwa podwójne błędy z rzędu, by następnie posłać wygrywający serwis. Punkt na 4:1 Francuzka zdobyła po błędzie forhendowym rywalki. Finalistka Wimbledonu 2007 do końca nie dała najmniejszej szansy Dunce na przełamanie, a w ósmym gemie sama zadała decydujący cios w gemie serwisowym Woźniackiej ostatni punkt zdobywając potężnym forhendem wymuszającym błąd rywalki.
III SET W gemie otwarcia po grze na przewagi Woźniacka przełamała Bartoli, która nie wykorzystała prowadzenia 30-0, a następnie utrzymała własne podanie. W trzecim gemie Francuzka od 0-40 zgarnęła pięć punktów, ale w piątym gemie nie zdobyła nawet punktu popełniając dwa podwójne błędy. Returnem i bekhendem wzdłuż linii Bartoli uzyskała trzy break pointy w szóstym gemie. Przy drugim Woźniacka wpakowała bekhend w siatkę. Utrzymując podanie finalistka Wimbledonu 2007 utrzymała podanie z 1:4 zbliżyła się na 3:4, ale na więcej jej Dunka nie pozwoliła. W ósmym gemie utrzymała podanie na sucho. W dziewiątym gemie liderka rankingu zmarnowała meczbola wyrzucając bekhend, ale błąd bekhendowy po stronie Francuzki dał jej drugą piłkę meczową. Bekhend Bartoli wylądował poza kortem i Woźniacka mogła triumfować.