31-letni Blake, finalista teksańskich zawodów z 2008 roku, po raz drugi w karierze pokonał Berlocqa, ale tym razem przyszło mu to znacznie trudniej niż podczas ich pierwszego spotkania sprzed pięciu lat. Amerykanin wówczas nie stracił nawet gema, natomiast we wtorek obronił aż 18 z 20 wypracowanych przez rywala break pointów. Tenisista z USA okazał się jednak lepszy o dwa przełamania od Argentyńczyka i o ćwierćfinał zmierzy się z rozstawionym z numerem siódmym Urugwajczykiem Pablo Cuevasem (ATP 66).
Sześć kwadransów przebywał we wtorek na korcie 32-letni Karlović, zanim odprawił Niemca Benjamina Beckera (ATP 65). Mierzący 208 cm zagrzebianin zdaje się mieć receptę na młodszego o trzy lata zawodnika niemieckiego, bowiem pokonał go już po raz szósty z rzędu. Reprezentant Chorwacji posłał osiem asów i ani razu nie był zmuszony bronić się przed utratą podania. Rywalem Karlovicia w pojedynku o ćwierćfinał będzie w środę Rosjanin Igor Kunicyn (ATP 89). 29-latek z Władywostoku ograł w I rundzie Niemca Mischę Zvereva (ATP 100).
Rozstawiony z numerem szóstym Nishikori pokonał 6:3, 6:2 kwalifikanta Franco Skugora (ATP 149). 21-letni Japończyk obronił oba wypracowane przez Chorwata break pointy i trzykrotnie przełamał serwis swojego przeciwnika. Rezydujący na Florydzie tenisista zanotował swoje 10. zwycięstwo w obecnym sezonie, a jego kolejnym rywalem będzie Rosjanin Igor Andriejew (ATP 97).
Do 1/8 finału bez większych problemów awansował również Hindus Somdev Devvarman (ATP 71) oraz Amerykanin Ryan Sweeting (ATP 93). Nie powiodło się natomiast 18-letniemu Ryanowi Harrisonowi (ATP 130), który uległ 4:6, 3:6 starszemu o siedem lat Argentyńczykowi Horacio Zeballosowi (ATP 94).
