ATP Monte Carlo: Ferrer zatrzymał Melzera i jest w finale

David Ferrer (ATP 6) pokonał Jürgena Melzera (ATP 9) 6:3, 6:2 i awansował do finału turnieju Rolex Masters rozgrywanego na kortach ziemnych w Monte Carlo.

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek

Dla Melzera, który w ćwierćfinale odprawił Rogera Federera, był to pierwszy półfinał w cyklu Masters 1000. Ferrer, który w zeszłym roku dwukrotnie przegrał z Austriakiem (spotkali się m.in. w Roland Garros, w którym Melzer dotarł do półfinału), podwyższył bilans ich bezpośrednich spotkań na 4-2.

Ferrer, który w tym sezonie zaliczył półfinał Australian Open oraz zdobył dwa tytuły (Auckland, Acapulco), osiągnął swój drugi finał w cyklu Masters 1000 (Rzym 2010) i w niedzielę zagra o swój 12. tytuł (bilans finałów 11-10). Jego rywalem będzie król kortów w Monte Carlo Nadal lub odrodzony Szkot Murray (ATP 4).

I SET W gemie otwarcia Ferrer obronił dwa break pointy, za to Melzer swojego pierwszego gema serwisowego wygrał na sucho, a w dwóch kolejnych gemach zdobył osiem z 10 punktów. Hiszpan z 1:3 wyrównał na 3:3 i zdobywając trzeciego gema z rzędu objął prowadzenie 4:3. W ósmym gemie Melzer przy 15-40 popełnił podwójny błąd serwisowy i jego rywal z Walencji przy 5:3 miał serwis na seta. W dziewiątym gemie odwrotnym krosem forhendowym Hiszpan uzyskał trzy piłki setowe. Przy pierwszej z nich Melzer, którego gra od 3:1 zupełnie się posypała, wpakował forhend w siatkę. W całym secie Austriak zanotował siedem kończących uderzeń i popełnił 17 niewymuszonych błędów, mający słaby początek seta Ferrer również zakończył seta na minusie (4-11). Hiszpan w czterech ostatnich gemach zdobył 16 z 20 punktów.

II SET Podobnie jak w I partii Ferrer w pierwszym gemie serwisowym uratował się po obronie dwóch break pointów. W czwartym, piątym i szóstym gemie Hiszpan zgarnął 12 z 13 punktów i z 1:2 wyszedł na 4:2. W siódmym gemie Melzer przy 15-15 zrobił podwójny błąd, a przy 30-30 Ferrer popisał się świetnym bekhendem i zaliczył kolejne przełamanie, gdy wyjątkowo niedokładny Austriak wyrzucił forhend. Ósmego gema ubiegłoroczny półfinalista Roland Garros rozpoczął od zdobycia punktu soczystym forhendem, Hiszpan wyrównał na 15-15 krosem forhendowym, a następnie posłał asa. Ładną kombinacją bekhendu po linii i woleja forhendowego Melzer wyrównał na 30-30, a następnie głębokim returnem forhendowym wymuszającym błąd uzyskał break pointa. Ferrer asem serwisowym (drugim w gemie i w całym meczu) doprowadził do równowagi. Wyrzucony przez Austriaka return forhendowy dał Hiszpanowi piłkę meczową, ale Melzer obronił ją kończąc długą wymianę odwrotnym krosem bekhendowym. Głębokim wymuszającym błąd forhendem pogromca Federera dostał jeszcze jedną szansę na przełamanie, ale Ferrer obronił się efektowną kombinacją wyrzucającego krosa bekhendowego, forhendu i wieńczącego wymianę woleja. Jeszcze jeden przestrzelony przez Melzera return dał Hiszpanowi drugiego meczbola, a gdy forhend Austriaka po kontakcie z taśmą wylądował poza kortem tenisista z Walencji mógł się cieszyć z awansu do finału.

W trwającym 79 minut meczu Melzer przy 16 kończących uderzeniach popełnił 28 niewymuszonych błędów oraz skończył tylko trzy z 10 piłek przy siatce. Ferrer zakończył spotkanie na minimalnym plusie (20-17), a przy siatce na dziewięć wycieczek zdobył siedem punktów. Tenisista z Walencji obronił osiem z dziewięciu break pointów, a sam wykorzystał wszystkie cztery okazje na przełamanie serwisu rywala.

Wyniki i program turnieju

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×