Roland Garros: wydarzenia poniedziałku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

40. z rzędu zwycięstwo Novaka Đokovicia, udany starty Agnieszki Radwańskiej, broniącej tytułu Franceski Schiavone i chętnie spoglądającego w stronę mistrzostwa Rogera Federera, a także porażka Tomáša Berdycha to najważniejsze wydarzenia pierwszego poniedziałku Roland Garros.

W tym artykule dowiesz się o:


Tomáš Berdych, 25 lat, szósta rakieta świata (foto EPA)

Okładkę "L'Équipe" zdobi na początku tygodnia zdjęcie zdmuchującego świeczki na urodzinowym torcie (ale nie na korcie) Đokovicia. Paryscy mistrzowie dwuznaczności zamieszczają na fotografii tytuł: "Tort dla Djoko?".

Pierwszy kawałek Serb zjadł, gdy odprawił w I rundzie Thiemo de Bakkera. Jego spotkanie komentował... John McEnroe, którego rekord kolejnych zwycięstw na początek sezonu (42) jest bardzo zagrożony.

W III rundzie zanosi się nad hit Đokovicia z del Potro, który zainaugurował paryski turniej od pokonania Karlovicia. W innym meczu rozpoczętym przed południem pokazał się, bez powodzenia, Tommy Haas.

Nieco w cieniu Đokovicia pozostaje Federer, który po raz dziewiąty z rzędu ograł Feli Lópeza, potem podjął temat piłek używanych w turniejach na kortach ziemnych. Niespodzianką dnia jest porażka Berdycha z Francuzem Robertem. Gospodarze nie zawiedli się także na Monfilsie i (w końcu!) także na Gasquet, który wygrał mecz w Roland Garros po... czterech latach.

We wtorek polski rodzynek w singlu, Łukasz Kubot, zmierzy się z Almagro. Co o hiszpańskim wojowniku, a raczej Terminatorze, mówią znający go trenerzy?

Dla Polaków wydarzeniem drugiego dnia międzynarodowych mistrzostw Francji jest szybkie zwycięstwo Radwańskiej, która po odprawieniu Mayr-Achleitner zmierzy się z Mirzą. Krakowianka mówiła o rozkojarzeniu z powodu złośliwych francuskich widzów.

Większych problemów z pierwszą rywalką nie miała także Schiavone, która w ostatnim czasie bynajmniej nie dostarczała powodów, by sądzić, że jest w stanie znów sięgnąć po koronę w Roland Garros.

"Zepchnięta" na trzeci co do ważności kort, nr 1, Karolina Woźniacka potrzebowała tylko godziny, by poradzić sobie z Kimiko Date-Krumm. Problemów z awansem do II rundy nie miały też Petra Kvitová i Wiera Zwonariowa. Odpadły rozstawione Nadia Pietrowa i Klára Zakopalová.

We wtorek zagrają polskie deblistki: Radwańska, Rosolska i Jans. W poniedziałek rywali w grze mieszanej poznali Matkowski i Fyrstenberg, którzy wystąpią z tenisistkami z Tajwanu.

Źródło artykułu: