Maciej Smoła, 18 lat, urodził się w Tomaszowie Mazowieckim (foto BARAN/BYTOMOPEN.pl)
Biało-czerwoni nie wystartowali także w kwalifikacjach. Wimbledon to piąty z rzędu wielkoszlemowy turniej bez udziału Polaków. W ubiegłym roku na trawiastych kortach All England Club naszych młodych tenisistów zabrakło po raz pierwszy od 2004 roku. Od edycji 2005 rozpoczął się znakomity okres ich sukcesów: tytuły sióstr Radwańskich, finał Gawrona, półfinał Piterówny.
Do kwalifikacji w tym roku nie wszedł Maciej Smoła, najmłodszy Polak notowany w rankingu zawodowym (ATP), na liście ITF wyprzedzony ostatnio przez skupionego na grze wśród rówieśników Macieja Romanowicza (ITF 107). Na liście zgłoszeń dziewcząt po wycofaniu się Zuzanny Maciejewskiej (rocznik 1995, w rankingu ITF 80. miejsce) spośród Polek znalazła się tylko Dorota Markowska, nr 29 na liście krajowej.
Gawriłowa, mistrzyni US Open i triumfatorka juniorskiego Pucharu Federacji, jest pierwszą rosyjską mistrzynią świata juniorek od 2006 roku. W I rundzie na sobotnie otwarcie juniorskiego Wimbledonu przegrała 6:7, 3:6 z Ukrainką Kateryną Kozłową. Z numerem drugim rozstawiona jest Caroline Garcia, nadzieja tenisa francuskiego, która w dorosłym Roland Garros stawiła opór Szarapowej.
Wśród chłopców numerem jeden jest Czech Jiří Veselý, który w poniedziałek rozpocznie turniej meczem z faworytem gospodarzy Jonathanem Cornishem. Gorące nazwisko w drabince to Australijczyk Jason Kubler.
Obrońcy tytułów, Węgier Márton Fucsovics i Czeszka Kristýna Plíšková (oboje z rocznika 1992), skończyli wiek juniorski.