Alicja Rosolska, 25 lat, i Anabel Medina, 28 (foto EPA)
- Pragnę szczególnie podziękować Anabel za to, że zgodziła się wystąpić ze mną w tym turnieju. Dziękuję również jej trenerowi oraz wszystkim ludziom, którzy pracowali przy obsłudze tych zawodów - powiedziała tuż po odebraniu trzeciego w karierze tytułu mistrzowskiego szczęśliwa Rosolska. Pierwsze trofeum zawodów rangi WTA Tour wywalczyła przed trzema laty z Łotyszką Līgą Dekmeijere w chilijskim Viña del Mar. Natomiast po drugie sięgnęła już ze swoją rodaczką Klaudią Jans w 2009 roku w hiszpańskiej Marbelli.
25-letnia Rosolska wystąpiła w Budapeszcie wraz ze starszą od siebie o trzy lata Mediną, gdyż Jans wstąpiła w związek małżeński i postanowiła na krótko odpocząć od tenisa. Warszawianka w węgierskiej stolicy dokonała trafnego wyboru, bowiem Hiszpanka miała ogromny wpływ na końcowy sukces. Medina w latach 2008-2009 wspólnie z Virginią Ruano Pascual wygrała Roland Garros, a w niedzielę zdobyła swoje 18. deblowe trofeum w karierze.
Niedzielny finał debla na węgierskiej mączce trwał jedną godzinę i 14 minut. Oba duety wypracowały po 10 break pointów, ale to Rosolska i Medina więcej razy przełamały serwis oznaczonych numerem drugim rywalek. Grandin i Uhlířová straciły podanie aż sześciokrotnie, a same odpowiedziały zaledwie dwoma breakami. Polsko-hiszpański debel przy drugim serwisie przeciwniczek zgarnął 79 proc. wszystkich rozegranych punktów.
Poli-Farbe Budapest Grand Prix, Budapeszt (Węgry)
WTA Tour International, kort ziemny, pula nagród 220 tys. dol.
niedziela, 10 lipca
finał gry podwójnej:
Alicja Rosolska (Polska, 1) / Anabel Medina (Hiszpania, 1) - Natalie Grandin (RPA, 2) / Vladimíra Uhlířová (Czechy, 2) 6:2, 6:2