WTA Toronto: Na Serenę nie ma mocnych, 39. tytuł Amerykanki

Serena Williams (WTA 80) pokonała Samanthę Stosur (WTA 11) 6:4, 6:2 i wygrała turniej Rogers Cup na kortach twardych w Toronto.

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek

Serena, która w turnieju straciła dwa sety (w III rundzie z Jie Zheng i w ćwierćfinale z Lucie Šafářovą), odniosła nad Stosur czwarte zwycięstwo w szóstym meczu i po 10 latach ponownie okazała się najlepsza w Toronto (w 2001 roku w finale pokonała Jennifer Capriati). Był to jej trzeci finał w tej imprezie, w 2000 roku skreczowała w spotkaniu z Martiną Hingis. Rozgrywająca czwarty turniej w sezonie Amerykanka jest niepokonana już od 11 meczów (przed dwoma tygodniami triumfowała w Stanford). Młodsza z sióstr Williams zdobyła 39. tytuł w karierze (bilans finałów 39-14). Dla Stosur, która w półfinale wyeliminowała Agnieszkę Radwańską, był to 11. finał i ciągle pozostaje z dwoma tytułami na koncie (Osaka 2009, Charleston 2010). Swoje najważniejsze finały Australijka zaliczyła na kortach ziemnych (Roland Garrosa 2010, Rzym 2011).

Początek meczu był szarpany z obu stron, ale bardzo dobrze funkcjonował serwis. Stosur w pierwszym gemie oddała dwa punkty, a dwa kolejne własne gemy serwisowe wygrała na sucho (na koniec szóstego posłała dwa asy). Na serwisie Sereny również nie było żadnej rysy, w drugim, czwartym i szóstym gemie przegrała cztery piłki. Pierwsze i jedyne w secie przełamanie nastąpiło w dziewiątym gemie, choć nic nie wskazywało, że do niego dojdzie. Stosur prowadziła 40-15, ale piorunującym returnem Williams dała sygnał do kontrnatarcia. Australijka obroniła pierwszego break pointa, lecz wspaniałą kontrą bekhendową Amerykanka uzyskała drugiego i wykorzystała go ładną wymianę wieńcząc wolejem. Była liderka rankingu własnym serwisem zamknęła I seta ostatni punkt zdobywając forhendem w sam narożnik kortu.

Już w gemie otwarcia II seta będąca na fali Serena przełamała Stosur za pomocą krosa forhendowego i po utrzymaniu własnego podania prowadziła 2:0. W trzecim gemie Australijka uratowała się po obronie break pointa. Jednak rozregulowana 27-latka z Gold Coast serią prostych błędów oddała serwis w piątym gemie. Williams szybkim gemem serwisowym (dwa asy) podwyższyła na 5:1, a tytuł przypieczętowała w ósmym gemie posyłając cztery asy (jednym z nich obroniła break pointa).

Wyniki i program turnieju

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×