US Open: Woźniacka - Serena w półfinale, Kerber zagra o finał ze Stosur

Karolina Woźniacka pokonała Andreę Petković (WTA 11) 6:1, 7:6(5) i awansowała do półfinału wielkoszlemowego US Open rozgrywanego na kortach Flushing Meadows w Nowym Jorku. O finał Dunka zagra z Sereną Williams.

Było to trzecie spotkanie obu zawodniczek w sezonie i jednocześnie w karierze. W marcu w Miami górą była Niemka, która zwyciężyła 7:5, 3:6, 6:3. Na kortach ziemnych w Stuttgarcie lepsza była Dunka (6:4, 6:1). Liderka rankingu osiągnęła swój czwarty wielkoszlemowy półfinał i pozostaje w grze o drugi finał (przed dwoma laty na Flushing Meadows, gdy w walce o tytuł przegrała z Kim Clijsters). Dla mieszkającej w Darmstadt Petković, która 8 sierpnia jako szósta reprezentantka Niemiec trafiła do czołowej 10 rankingu WTA, był to trzeci w sezonie i jednocześnie w karierze wielkoszlemowy ćwierćfinał (Australian Open, Roland Garros).

W I secie korzystając z mnożącej się liczby fatalnych błędów Petković Woźniacka po przegraniu gema otwarcia wygrała sześć kolejnych. W II partii Niemka weszła na właściwe obroty i zawodniczki stworzyły ciekawe widowisko. W trzecim gemie liderka rankingu uratowała się po obronie break pointa, a w czwartym bardzo łatwo przełamała rywalkę i prowadziła 3:1. Rozgrywająca trzeci w sezonie wielkoszlemowy ćwierćfinał dzień przed swoimi 24-tymi urodzinami Petković odrobiła stratę przełamania, ale od 3:3 dwa kolejne gemy padły łupem Woźniackiej. Niemka nie poddała się i od 3:5 zdobyła trzy gemy, ale liderka rankingu zaliczając przełamanie na sucho doprowadziła do tie breaka. W nim po rozstrzygnięciu na swoją korzyść wymiany złożonej z 30 uderzeń Dunka prowadziła 2-0, ale rywalka z Darmstadt wyrównała na 2-2. Od 3-3 trzy kolejny piłki zgarnęła Woźniacka i wykorzystując trzecią piłkę meczową (pierwszą Petković obroniła wolejem, drugą kombinacją krosa bekhendowego i smecza) zapewniła sobie awans do półfinału. W trwającym jedną godzinę i 40 minut spotkaniu Dunka skorzystała z 44 niewymuszonych błędów rywalki.

Urodzona w Bremie 23-letnia Kerber (WTA 92) pokonałaPennettę (WTA 25) 6:4, 4:6, 6:3 za porażkę poniesioną w lipcu w Bastad. Krocząca od zwycięstwa do zwycięstwa Niemka, która wcześniej w Wielkim Szlemie nigdy nie doszła dalej niż do III rundy, w drodze do ćwierćfinału jedynego seta straciła w meczu II rundy z Agnieszką Radwańską. Dotychczas największym sukcesem Kerber, która w ubiegłym sezonie debiutowała w Top 50 rankingu, był finał zaliczony w Bogocie (2010). Pokonując Pennettę, dla której był to trzeci ćwierćfinał w Nowym Jorku (2008, 2009), urodzona w Bremie tenisistka osiągnęła drugi z rzędu półfinał (w tygodniu poprzedzającym US Open w Dallas jako kwalifikantka).

W I secie po obustronnych przełamaniach zawodniczki wygrywały swoje gemy serwisowe. W ósmym gemie I Kerber odparła trzy break pointy, a w dziewiątym sama przełamała Pennettę, by seta zakończyć w 10. gemie ostatni punkt zdobywając pięknym minięciem bekhendowym po krosie.

W II secie przełamanie goniło przełamanie (pierwszych pięć gemów zakończyło się zwycięstwem zawodniczki returnującej) i jako pierwsza złą passę przerwała Kerber, która po utrzymaniu podania w szóstym gemie objęła prowadzenie 4:2. W ósmym gemie dwoma prostymi błędami i jednym podwójnym Niemka dała Włoszce trzy szanse na odrobienie straty i prostym błędem bekhendowym pozwoliła rywalce wyrównać stan seta. Kolejne dwa gemy również należały do Pennetty, która seta zakończyła wykorzystując trzecią piłkę setową (dwie przy stanie 15-40 odparła pogromczyni Agnieszki Radwańskiej).

W decydującym secie Pennetta prowadziła 2:0 i 3:1, ale Kerber zdobyła pięć kolejnych gemów. Grająca z gema na gema coraz gorzej Włoszka w siódmym gemie dwoma podwójnymi błędami dała Niemce przełamanie, która w ósmym długim gemie (16 piłek) obroniła cztery break pointy i po dwóch fatalnych błędach rywalki (forhend w siatkę, przestrzelony smecz) objęła prowadzenie 5:3. Kerber poszła za ciosem i awans przypieczętowała w dziewiątym gemie wykorzystując pierwszą piłkę meczową (agresywnym minięciem bekhendowym po krosie wymusiła błąd znajdującej się przy siatce Pennetty). W trwającym dwie godziny i 14 minut spotkaniu Kerber obroniła 11 z 18 break pointów, a sama wykorzystała dziewięć z 15 szans na przełamanie podania Włoszki.

Dwa deszczowe dni spowodowały zmiany w programie turnieju. W piątek półfinalistki mają dzień przerwy. Walka o finał rozegra się w sobotę, a finał odbędzie się w niedzielę.

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)