Pochodzący z Moskwy Bogomolov po raz trzeci z rzędu nie poradził sobie z utytułowanym Cypryjczykiem, który we wszystkich pojedynkach pomiędzy nimi nie oddał rywalowi nawet seta. Baghdatis, który przed rokiem dotarł w Malezji do ćwierćfinału, wykorzystał jedną z trzech okazji na breaka, a sam ani razu nie stracił własnego podania. 26-latek z Limassol zanotował tym samym swoje 200. zwycięstwo w głównym cyklu zawodowym.
Tursunow, drugi grający w poniedziałek rozstawiony zawodnik, pokonał 6:2, 2:6, 6:1 starającego się powrócić do Top 100 światowego rankingu Capdeville'a. 28-letni moskwianin stara się w malezyjskiej stolicy wywalczyć drugie w sezonie mistrzowskie trofeum, po tym jak sięgnął po tytuł w rozgrywanej na trawie imprezie w holenderskim Den Bosch. W poniedziałek oznaczony w Kuala Lumpur numerem siódmym Rosjanin poprawił na 4-0 bilans bezpośrednich pojedynków ze swoim chilijskim rówieśnikiem.
Do 1/8 finału zakwalifikował się również Belg David Goffin (ATP 276), który w meczu dwóch obdarowanych przez organizatorów dzikimi kartami tenisistów okazał się lepszy od Australijczyka Matthew Ebdena (ATP 135). Dla 20-latka z Liege był to rewanż za porażkę z ubiegłorocznego challengera oraz drugie w sezonie zwycięstwo w zawodach rangi ATP World Tour.
We wtorek po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją lewego nadgarstka na zawodowe korty powróci Łukasz Kubot (ATP 57). 29-letni reprezentant Polski najpierw zmierzy się z Czechem Lukášem Rosolem (ATP 78) w I rundzie singla, a następnie wspólnie z Tursunowem przystąpi do rywalizacji w grze podwójnej.
