ATP Szanghaj: Passa Murraya trwa dalej, pościgu za Federerem ciąg dalszy

Obrońca tytułu, Andy Murray (ATP 4), wygrał 13. mecz z rzędu i awansował do półfinału turnieju w Szanghaju (o puli nagród 3,24 mln dolarów). Stawkę półfinalistów uzupełnia Feliciano López (ATP 28).

Andy Murray jest niepokonany od półfinału US Open. Od tego czasu wygrał turnieje w Bangkoku (w finale pokonał Donalda Younga) i Tokio (w meczu o tytuł zrewanżował się Rafaelowi Nadalowi za porażkę w Nowym Jorku ), a teraz pewnie zmierza po trzeci z rzędu triumf podczas azjatyckiego tournée.

Przeciwnikiem Szkota był Matthew Ebden (ATP 124), który o udział w imprezie walczył w kwalifikacjach, a ćwierćfinał turnieju Masters to najlepszy wynik w karierze. Skazywany na porażkę Australijczyk stawiał opór do stanu 2:3 w I secie. Od tego momentu Murray wygrał siedem kolejnych gemów i dopiero prowadząc 3:0 w II partii nieco zwolnił tempo, jednak przewaga była już wystarczająca. Chwilę później, Szkot zamknął II seta wynikiem 6:2 i o finał zmierzy się z Keiem Nishikorim.

Czwartkowym sukcesem zachłysnął się Florian Mayer (ATP 23), który po sensacyjnym zwycięstwie nad Rafaelem Nadalem, nie postawił w ćwierćfinale większego oporu Feliciano Lópezowi i przegrał 2:6, 4:6. López po raz drugi osiągnął półfinał turnieju Masters, ponownie w Szanghaju (poprzednio w 2009 roku) i zmierzy się w nim ze swoim rodakiem, Davidem Ferrerem. - Spodziewam się bardzo ciężkiego meczu, Ferrer to zawodnik ze ścisłej czołówki. Ma wielkie serce do gry i jest niezwykle szybki. To jeden z najlepiej returnujących zawodników w Tourze i wiem, że będzie to trudne spotkanie. Jeśli chcę jutro odnieść kolejne zwycięstwo, to nie mogę obniżyć mojego poziomu - powiedział po meczu López.

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)