Mistrzostwa WTA: Woźniacka nie jest ze skały, Dunka pokonana przez Zwonariową

Liderka rankingu Karolina Woźniacka przegrała z Wierą Zwonariową (WTA 6) 2:6, 6:4, 3:6 w meczu Grupy Czerwonej Mistrzostw WTA rozgrywanych w hali Sinan Erdem Dome w Stambule.


Wiera Zwonariowa, 27 lat, finalistka Masters z 2008 roku (foto EPA)

Rosjanka dzień po meczu z Petrą Kvitovą (WTA 3), w którym była kompletnie bezradna, pokazała zgoła odmienne oblicze. Od początku narzuciła Dunce swoje warunki gry i konsekwentnie trzymała się tego założenia, do odważnych ataków nie zniechęcił ją przegrany II set, w którym psuła na potęgę. Jej cierpliwość i mądre skracanie wymian poprzez częstsze niż zwykle wypady do siatki oraz granie ryzykownych bekhendów przyniosło skutek w postaci piątego zwycięstwa w dziewiątym meczu z Woźniacką. W trwającym dwie godziny i 19 minut Zwonariowa popełniła dziewięć podwójnych błędów, ale zapisała na swoje konto 49 kończących uderzeń. Było to starcie dwóch finalistek imprezy wieńczącej sezon: tenisistka z Moskwy w 2008 roku w decydującym meczu uległa Venus Williams, a Dunka w ubiegłym sezonie nie dała rady Kim Clijsters.

Na początku I seta popis dała Zwonariowa, która w gemie otwarcia zaliczyła przełamanie za pomocą woleja forhendowego. Rosjanka zaliczyła serię 13 kolejno wygranych piłek i po czterech gemach prowadziła 4:0. Woźniacka utrzymała podanie w piątym gemie, ale tenisistka z Moskwy nie oddała przewagi dwóch przełamań w szóstym gemie od 0-30 zdobywając cztery punkty (popisała się dwoma forhendami i krosem bekhendowym). Seta finalistka Wimbledonu i US Open 2010 zakończyła w ósmym gemie utrzymując podanie na sucho i zapisując na swoje konto kolejne trzy zwycięskie forhendy.

W drugim gemie II seta Zwonariowa zrobiła dwa podwójne błędy z rzędu, ale od 15-30 zdobyła trzy punkty. Jej wyczyn skopiowała w trzecim gemie Woźniacka, z tym że obyło się bez podwójnych. Pięknym drop-szotem i stanowiącym formalność wolejem (wymiana złożona z 28 odbić) Rosjanka uzyskała break pointa w piątym gemie, ale zawiódł ją forhend. W siódmym gemie liderka rankingu wybrnęła ze stanu 0-30 po drodze wygrywając wymianę, w której zagrała trzy ładne woleje i kończącego smecza. W 10. gemie Zwonariowa od 30-0 oddała trzy piłki, by zniwelować setbola asem. Dunka uzyskała drugą szansę na skończenie seta, ale zmarnowała ją psując bekhend. Co się jednak odwlecze to nie uciesze, podwójny błąd i forhend posłany w siatkę przez Rosjankę dały Woźniackiej wyrównanie na 1-1 w setach. Tenisistka z Moskwy w II partii popełniła 26 niewymuszonych błędów, podczas gdy Dunka tylko osiem.

Bekhendem wymuszającym błąd Zwonariowa uzyskała break pointa w gemie otwarcia II seta, ale Woźniacka zniwelowała go ofensywną akcją z wolejem bekhendowym i smeczem. Rosjance przepadła jeszcze jedna szansa na przełamanie, ale uzyskała trzecią, przy której błąd forhendowy popełniła Dunka. Po utrzymaniu podania tenisistka z Moskwy prowadziła 2:0. W czwartym gemie finalistka imprezy z 2008 roku od 0-30 zgarnęła cztery piłki popisując się efektowną kombinacją krosa bekhendowego i forhendu wzdłuż linii. Zwonariowa poszła za ciosem i kapitalnym bekhendem wzdłuż linii uzyskała w piątym gemie trzy break pointy. Przełamanie na sucho stało się faktem, gdy bekhend Woźniackiej wyfrunął poza kort. Dunka odrobiła część strat w szóstym gemie i po utrzymaniu podania na sucho z 1:4 zbliżyła się na 3:4. Na więcej jej 27-latka z Moskwy nie pozwoliła i zamknęła mecz w dziewiątym gemie przełamując rywalkę do zera ostatni punkt zdobywając fenomenalnym returnem wymuszającym błąd.

W czwartek wieczorem w trzecim meczu dnia (ok. godz. 20:00 polskiego czasu) Zwonariowa spotka się z Radwańską (WTA 8). Wcześniej Woźniacka, która po wycofaniu się Marii Szarapowej zapewniła sobie fotel liderki na koniec sezonu, zmierzy się z Kvitovą.

Tabele, wyniki i program Mistrzostw WTA

Turniej Masters do obejrzenia tylko w Eurosport ->

Źródło artykułu: