Faworytką spotkania była rozstawiona z jedynką Korzeniak (242. WTA). Pierwszy set wygrała jednak Dobra (636. WTA) i był to pierwszy set, jaki w tym turnieju straciła nasza zawodniczka. Po tym niespodziewanym początku Polka wzięła się w garść, zaczęła lepiej grać i następnego seta wygrała do trzech. Ostatnia partia to już całkowita dominacja 20-latki na korcie i zwycięstwo do jednego.
Jest to drugie turniejowe zwycięstwo Korzeniak w tym roku (w marcu wygrała turniej ITF w Rzymie). Za ten sukces otrzymała 1 568 dol. i 6 punktów do rankingu WTA, co pozwoli jej na niewielki awans w rankingu.
Wynik finału:
Anna Korzeniak (Polska, 1) - Simona Dobra (Czechy) 2:6, 6:3, 6:1