Rozstawiony z numerem trzecim Gawron (594. ATP) jest jednym z faworytów tego turnieju, co potwierdził pokonując w pierwszej rundzie kwalifikanta Argentyńczyka Patricio Konortoffa. 20-latek z Nowego Sącza oddał rywalowi w całym spotkaniu zaledwie cztery gemy.
Kapaś (1531. ATP) do turnieju głównego musiał przebijać się przez eliminacje. W pierwszej rundzie zmierzył się z dużo wyżej sklasyfikowanym Hiszpanem Adolfo Gomezem-Pinterem (1018. ATP) i niespodziewanie pokonał go w dwóch setach.
Ostatnim naszym reprezentantem był Nijaki (niesklasyfikowany w rankingu ATP), który podobnie, jak Kapaś do turnieju głównego dostał się przez eliminacje. Pierwszym przeciwnikiem Nijakiego był rozstawiony z piątką Gvidas Sebeckis (597. ATP). Mimo dzielnej postawy Polak przegrał ten pojedynek w dwóch setach.
Do ćwierćfinału awansuje na pewno jeden Polak, bowiem w drugiej rundzie naprzeciwko siebie staną Gawron z Kapasiem.
Wyniki meczów pierwszej rundy:
Marcin Gawron (Polska, 3) - Patricio Konortoff (Argentyna, Q) 6:3, 6:1
Andrzej Kapaś (Polska, Q) - Adolfo Gomez-Pinter (Hiszpania) 6:4, 6:3
Gvidas Sebeckis (Litwa, 5) - Radosław Nijaki (Polska, Q) 6:4, 7:6(3)