Coraz głośniej mówi się o "ćwierćfinałowej klątwie" starszej z sióstr. - Coś o tym wiem, bo też nie mogłem przełamać się na tym etapie turniejów Wielkiego Szlema. Cztery razy grałem w ćwierćfinale, a Agnieszka jest już ode mnie lepsza, bo ma pięć ćwierćfinałów. Nie obawiam się o nią - jest młoda, ma talent. Australijka Samantha Stosur i Chinka Na Li wygrały w ubiegłym roku turnieje wielkoszlemowe, więc nie widzę przeszkód, żeby również Radwańska tego w przyszłości dokonała. Nie jest przecież od nich gorsza - powiedział w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim legendarny polski tenisistka, Wojciech Fibak.
Mimo odpadnięcia w ćwierćfinale, Fibak występ Radwańskiej w Australian Open ocenił pozytywnie.
Źródło: Dziennik Zachodni.