Urszula Radwańska do Tajlandii przyleciała wprost z izraelskiego Ejlat, gdzie starała się pomóc kadrze narodowej awansować do baraży o Grupę Światową II Pucharu Federacji. 21-letnia krakowianka i jej siostra Agnieszka nie były jednak w stanie pokonać w decydującym pojedynku zawodniczek ze Szwecji, dlatego też Polska w przyszłym sezonie ponownie rywalizować będzie w Grupie I Strefy Euroafrykańskiej.
Młodsza z sióstr Radwańskich w Pattaya Open grała wcześniej w 2008 oraz 2009 roku, ale za każdym razem kończyła swój udział w zawodach już po rozegraniu pierwszego spotkania. We wtorek polska tenisistka potrzebowała zaledwie 65 minut, aby odprawić swoją rosyjską rówieśniczkę. Krakowianka zdobyła przy podaniu Piwowarowej aż 62 proc. rozegranych punktów i pewnie wykorzystała wszystkie sześć wypracowane break pointy.
O ćwierćfinał tajskiej imprezy Urszula Radwańska zagra z oznaczoną numerem trzecim Hantuchovą. Obie panie spotkały się ze sobą przed trzema laty podczas turnieju w Warszawie, gdzie Słowaczka, aktualnie deblowa partnerka Agnieszki Radwańskiej, oddała polskiej zawodniczce jedynie cztery gemy.
PTT Pattaya Open, Pattaya City (Tajlandia)
WTA Tour International, kort twardy, pula nagród 220 tys. dol.
wtorek, 7 lutego
I runda gry pojedynczej:
Urszula Radwańska (Polska) - Anastazja Piwowarowa (Rosja) 6:4, 6:1