Polka odniosła nad 19-letnią Amerykanką drugie zwycięstwo (w 2011 roku w Carlsbad 6:1, 6:0) i osiągnęła drugi półfinał w sezonie. O 10. w karierze finał krakowianka zagra z liderką rankingu Wiktorią Azarenką, z którą w styczniu przegrała dwa razy (półfinał w Sydney, ćwierćfinał Australian Open). Łączny bilans ich spotkań to 8-3 dla Białorusinki.
Radwańska przełamała McHale w gemie otwarcia I seta i po utrzymaniu podania (już dwa asy w pierwszym swoim gemie) prowadziła 2:0. W trzecim gemie krakowianka ponownie skarciła młodą Amerykankę, lecz chwila dekoncentracji kosztowała ją utratę podania w gemie czwartym. Polka natychmiast wróciła do przewagi podwójnego przełamania i własnym podaniem podwyższyła na 5:1. Łatwego seta Radwańska zakończyła w siódmym gemie. Isia w partii tej miała cztery break pointy i wszystkie wykorzystała.
W II partii Radwańska ponownie odskoczyła na 3:0, lecz tym razem oznaczało to przewagę jednego przełamania. W szóstym gemie McHale odparła break pointa, ale Isia uzyskała drugiego i go wykorzystała. Po 58 minutach gry krakowianka serwowała, by przypieczętować awans do półfinału, który stał się faktem, gdy Polka w siódmym gemie zakończyła pojedynek za pierwszym meczbolem. W całym spotkaniu Radwańska zaliczyła 16 kończących uderzeń przy 13 niewymuszonych błędach oraz skończyła przy siatce 14 z 16 piłek.
Qatar Ladies Open, Ad-Dauha (Katar)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,1684 mln dolarów
piątek, 17 lutego
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Agnieszka Radwańska (Polska, 3) - Christina McHale (USA) 6:1, 6:1