WTA Dubaj: Mecz mistrzyń Rolanda Garrosa dla Ivanović, Bartoli za burtą

Ana Ivanović (WTA 18) pokonała Francescę Schiavone (WTA 12) 6:1, 7:5 w I rundzie turnieju Dubai Duty Free Championships rozgrywanego na kortach twardych w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie).

Było to czwarte spotkanie dwóch mistrzyń Rolanda Garrosa i po raz czwarty górą jest Serbka, która w Paryżu triumfowała w 2008 roku. Ivanović, która w Dubaju dwa razy grała w ćwierćfinale (2008, 2009) w II rundzie zagra z Marią Kirilenko (WTA 22). Rosjanka wycofała się z debla z powodu kontuzji szyi (w parze z Sabiną Lisicką miała grać z Alicją Rosolską i Anabel Mediną), ale w środę na stanąć do walki z byłą liderką rankingu. W meczu ze Schiavone Ivanović wykorzystała ledwie pięć z 23 break pointów oraz zrobiła siedem podwójnych błędów, ale sama dała się przełamać tylko dwa razy.

Odpadła rozstawiona z numerem szóstym Marion Bartoli (WTA 7), która przegrała z Shuai Peng (WTA 17) 4:6, 3:6. Chinka w II secie wróciła z 0:3 i poprawiła bilans spotkań z Francuzką na 4-5. Bartoli, która w ostatnich tygodniach osiągnęła finał w Paryżu (hala) i półfinał w Dausze, w 2005 roku wygrała w Dubaju turniej ITF. W ubiegłym sezonie w małych Mistrzostwach WTA na Bali Francuzka w pierwszym meczu przegrała z Mediną, a z "normalnego" turnieju w I rundzie odpadła po raz pierwszy od sierpnia 2011 roku, gdy w Toronto uległa Galinie Woskobojewej.

Daniela Hantuchová (WTA 21) pokonała szczęśliwą przegraną z kwalifikacji Polonę Hercog (WTA 38) 1:6, 7:5, 7:6(4) wykorzystując cztery z ośmiu break pointów. Słowaczka, która w tym sezonie wygrała turniej w Pattai oraz osiągnęła finał w Brisbane, w Dubaju dwukrotnie grała w ćwierćfinale (2005, 2007), ale w obu przypadkach musiała wygrać dwa spotkanie, by dokonać tego ponownie musi odnieść trzy zwycięstwa. Z turniejem pożegnała się druga ze Słowaczek Dominika Cibulková (WTA 16), która przy stanie 1:3 poddała mecz z Ivetą Benešovą (WTA 45), a powodem była kontuzja prawego ścięgna udowego.

Kwalifikantka Simona Halep (WTA 53) wygrała z Anastazja Pawluczenkowa (WTA 15) 6:4, 6:2. Rumunka odparła sześć z dziewięciu break pointów, a sama sześć razy przełamała podanie Rosjanki i odniosła drugie na przestrzeni tygodnia zwycięstwo nad zawodniczką z Top 20. W ubiegłym tygodniu w Dausze 20-latka z Constanty pokonała Hantuchovą. Jej rówieśniczka Pawluczenkowa, która w ubiegłym sezonie zaliczyła ćwierćfinał Rolanda Garrosa i US Open, jest w głębokim dołku. Za nami prawie dwa miesiące sezonu, a tenisistka z Moskwy wygrała tylko dwa spotkania. Kolejną rywalką Halep będzie broniąca tytułu Karolina Woźniacka (WTA 4).

Lucie Šafářová (WTA 25), która w ubiegłym tygodniu w Dausze pokonała Woźniacką, zwyciężyła Petrę Martić (WTA 66) 6:3, 5:7, 6:3 i w II rundzie zmierzy się z Samanthą Stosur (WTA 5). Czeszka, która z Australijką ma bilans spotkań 3-1, w Dubaju gra po raz czwarty i dotychczas nigdy nie doszła dalej niż do II rundy.

Dubai Duty Free Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 2 mln dolarów
wtorek, 21 lutego

I runda gry pojedynczej:

Shuai Peng (Chiny) - Marion Bartoli (Francja, 6) 6:4, 6:3
Ana Ivanović (Serbia) - Francesca Schiavone (Włochy, 7) 6:1, 7:5
Daniela Hantuchová (Słowacja) - Polona Hercog (Słowenia, LL) 1:6, 7:5, 7:6(4)
Lucie Šafářová (Czechy) - Petra Martić (Chorwacja, Q) 6:3, 5:7, 6:3
Iveta Benešová (Czechy, Q) - Dominika Cibulková (Słowacja) 3:1 i krecz (kontuzja prawego ścięgna udowego)
Simona Halep (Rumunia, Q) - Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 6:4, 6:2

Komentarze (3)
avatar
idek1702
22.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście tenis to piękny sport,lecz to wycie na kortach porażające.Nie tak dawno grano bez tych dźwięków,są zawodniczki brylujące w tym temacie.Oglądam tylko te które nie wyją jak koczkodany. Czytaj całość
avatar
RvR
21.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dominika :( Oby nic groźnego... 
avatar
love-gomez
21.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ledwo sezon się zaczął, a tu już wysyp kontuzji ;)