ATP Dubaj: Murray skończył Berdycha za siódmym meczbolem i jest w półfinale

Łukasz Iwanek 01 Marca 2012, 13:52

Brytyjczyk poprawił bilans spotkań z Czechem na 2-3 i osiągnął swój pierwszy półfinał w Dubaju. Obaj tenisiści w tym sezonie wywalczyli po jednym tytule. Murray triumfował w Brisbane i bilans jego tegorocznych spotkań to teraz 13-1, jako jedyny pokonał go Novak Đoković w półfinale Australian Open. Berdych, który wygrał halowy turniej w Montpellier, poniósł trzecią w tym roku porażkę (bilans 14-3).

Murray przełamał Berdycha w drugim gemie I seta, a w trzecim obronił trzy break pointy i potężnym serwisem wyszedł na 3:0. Szkot konsekwentnie utrzymywał swoje podanie, seta kończąc w dziewiątym gemie po wcześniejszym odparciu break pointa.

W II secie Berdych z 0:2 wyrównał na 2:2 korzystając z podwójnego błędu Murraya. W końcówce mocniej przycisnął Szkot, który w 11. gemie zaliczył decydujące, jak się okazało przełamanie, lecz miał problem z zakończeniem meczu. Podający przy 6:5 Brytyjczyk zmarnował sześć piłek meczowych (trzy przy 40-0), a w międzyczasie odparł break pointa, co wywołało wściekłość Czecha.

Berdych odwrotnym krosem forhendowym uzyskał szansę na przełamanie, a Murray doprowadził do równowagi wygrywającym serwisem, przy którym sędzia główny Mohamed Layani wywołał aut. Szkot poprosił o sprawdzenie śladu i miał rację. Szwedzki arbiter przyznał punkt tenisiście urodzonemu w Dunblane, z czym nie mógł się pogodzić Berdych i wdał się z rozjemcą na stołku w dyskusję. Siódmego meczbola Murray uzyskał forhendem wzdłuż linii i po błędzie bekhendowym rywala po jednej godzinie i 51 minutach został pierwszym półfinalistą. O finał zagra z Đokoviciem lub Janko Tipsareviciem (ATP 8).

Dubai Duty Free Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,7 mln dolarów
czwartek, 1 marca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Andy Murray (Wielka Brytania,3) - Tomáš Berdych (Czechy, 5) 6:3, 7:5