ATP Indian Wells: Wygrana Nadala po sześciu tygodniach przerwy, awans Del Potro

Wicelider rankingu, Rafael Nadal, udanie powrócił na światowe korty, pokonując 6:1, 6:3 w II rundzie turnieju w Indian Wells Leonardo Mayera (ATP 78). Do dalszej fazy awansował także Juan Martín del Potro (ATP 9).

Robert Pałuba
Robert Pałuba

Jako pierwszy na korcie centralnym w Indian Wells zaprezentował się Juan Martín del Potro, którego rywalem był Marinko Matosević (ATP 129). Australijczyk, który niedawno wygrał kolejno challengera w Caloundrze, a potem po przebrnięciu eliminacji osiągnął pierwszy finał imprezy głównego cyklu w Delray Beach, postawił faworytowi w I secie ciężkie warunki.

Tenisiści walczyli gem za gem do stanu 2:3, kiedy to niespodziewanie mistrz US Open z 2009 roku musiał jako pierwszy bronić break pointów. Del Potro zdołał jednak odeprzeć zagrożenie, a w 11. gemie przy podaniu rywala objął prowadzenie 40-0 i zamienił na przełamanie już drugą szansę. Chwilę później pewnie wygrał własne podanie i całego seta 7:5.

II partia była rutynowa. Argentyńczyk, który złapał rytm i wszedł w uderzenie, nie dał szans przeciwnikowi, dwukrotnie go przełamując, a set zakończył się wynikiem 6:2. Rywalem Del Potro w III rundzie będzie Fernando Verdasco (ATP 19), który zdemolował 6:2, 6:2 Ryana Sweetinga (ATP 80).

Publiczność wyczekiwała jednak na drugie spotkanie sesji dziennej, bowiem po sześciu tygodniach przerwy na korty powrócił Rafael Nadal. Hiszpan, którego ostatnim meczem był przegrany finał Australian Open, nie dał żadnych szans Leonardo Mayerowi. Tenisista z Majorki wygrał I partię 6:1 w zaledwie 28 minut.

Druga odsłona była nieco bardziej wyrównana, jednak przewaga sześciokrotnego triumfatora Rolanda Garrosa była niepodważalna. Hiszpan przełamał przeciwnika przy stanie 1:1 i następnie pewnie realizował przewagę, zdobywają breaka także w ostatnim gemie i wygrywając 6:3. W całym meczu Nadal zanotował solidne 75 procent trafionego pierwszego serwisu i przegrał zaledwie cztery punkty przy własnym podaniu.

Przeciwnikiem Hiszpana w kolejnej rundzie będzie Marcel Granollers (ATP 26), który uporał się w trzech setach z byłym wiceliderem rankingu, Tommym Haasem (ATP 169). Niedzielne spotkania wygrali także m. in. Nikołaj Dawidienko (ATP 43) oraz Marcos Baghdatis (ATP 47). W ostatniej chwili z turnieju wycofał się Gaël Monfils (ATP 14).

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×