ATP Miami: Murray awansuje bez gry, pewna wygrana Tsongi

Andy Murray (ATP 4) bez gry awansował do IV rundy turnieju w Miami. Jego rywal, Miloš Raonić (ATP 26) poddał spotkanie z powodu kontuzji kostki. W dalszej fazie zameldował się także Jo-Wilfried Tsonga (ATP 6), który pokonał 6:4, 7:6(2) Philippa Kohlschreibera (ATP 35).

Autorem sensacji dnia był jednak młody Bułgar, Grigor Dimitrow (ATP 101), z racji zbliżonych warunków fizycznych i podobnej gry typowany na następcę Rogera Federera. Tenisista z Charkowa pokonał 6:3, 2:6, 6:4 Tomáša Berdycha (ATP 7) i odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo nad tenisistą z pierwszej dziesiątki rankingu (poprzednich dziewięć spotkań przegrał). - Zagrałem dziś znakomity mecz, to wspaniały dzień. Nie spodziewałem się, że zagram aż tak dobrze. Mimo to, trochę szwankował mój serwis. Pod koniec meczu miałem trochę szczęścia, gdy przełamałem rywala przy 4:4 i cieszę się, że udało mi się zwycięsko zakończyć spotkanie - mówił po meczu szczęśliwy Dimitrow, którego kolejny rywalem będzie Janko Tipsarević (ATP 9).

Na kort nie musiał wychodzić dziś Andy Murray, bowiem z powodu kontuzji kostki z występu zrezygnował Miloš Raonić: - Wczoraj, pod koniec rutynowego, godzinnego treningu schodziłem z kortu i podkręciłem kostkę. Skończyło się na zwichnięciu, choć w ciągu tygodnia powinienem być gotów do gry. Na pewno zagram w Monte Carlo - skomentował sytuację Kanadyjczyk.

Do IV rundy awansował także Jo-Wilfried Tsonga, który uporał się z Philippem Kohlschreiberem. Francuz miał drobne kłopoty na początku I seta, kiedy stracił serwis przy stanie 1:1. Zdołał jednak odrobić straty już w kolejnym gemie i zawodnicy grali gem za gem aż do stanu 5:4 (w dziewiątym gemie Francuz odparł trzy piłki setowe). Podłamany Niemiec nie nawiązał walki w gemie dziesiątym, oddając podanie i przegrywając seta 4:6.

W II secie tenisiści solidnie utrzymywali podania i żaden z zawodników nie miał nawet szansy na przełamanie rywala. W tie breaku zdecydowanie górą był Tsonga, który wygrał go 7-2. Francuz w meczu o ćwierćfinał zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku między Johnem Isnerem a Florianem Mayerem. Swoje mecze wygrali także Gilles Simon (ATP 13) oraz Kei Nishikori (ATP 16).

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (0)