WTA Budapeszt: Nieudany eksperyment z Amanmuradową, Rosolska nie obroni tytułu

Rozstawione z numerem trzecim Alicja Rosolska i Akgul Amanmuradowa przegrały z Katalin Marosi i Anną Tatiszwili 5:7, 6:7(5) w I rundzie turnieju Budapest Grand Prix rozgrywanego na kortach ziemnych w Budapeszcie.

Rosolska broniła w Budapeszcie tytułu, który w ubiegłym sezonie (wówczas turniej rozgrywany był w lipcu) wywalczyła wspólnie z Anabel Mediną. Amanmuradowa była czwartą partnerką, z którą Polka wystąpiła w tym sezonie (pozostałe to Andreja Klepač, Medina i Monica Niculescu). Dla 26-letniej warszawianki, która w swoim dorobku ma trzy tytuły wywalczone z trzema różnymi partnerkami (Viña del Mar 2008 - z Līgą Dekmeijere, Marbella 2009 - z Klaudią Jans-Ignacik, Budapeszt 2011 - z Mediną), był to trzeci tegoroczny start na korcie ziemnym i pozostaje bez wygranego meczu.

W drugim gemie I seta Rosolska i Amanmuradowa zaliczyły przełamanie za sprawą podwójnego błędu Tatiszwili. Gruzinka i Węgierka łatwo odrobiły stratę w trzecim gemie. W czwartym i piątym gemie Polka i reprezentantka Uzbekistanu straciły w sumie dwa punkty i prowadziły 4:1. Wydawało się, że droga do wygrania I seta jest bardzo prosta, tymczasem okazała się kręta i wyboista. Marosi i Tatiszwili wyrównały na 4:4, a od 5:5 zdobyły dwa gemy i zakończyły tę partię po 38 minutach. Węgierka i Gruzinka obroniły pięć z siedmiu break pointów.

W gemie otwarcia II seta Amanmuradowa i Rosolska wróciły z 0-40, lecz w trzecim przegrały decydującą wymianę przy równowadze. Czwartego gema Marosi i Tatiszwili również rozstrzygnęły na swoją korzyść zdobywając punkt przy 40-40. W piątym gemie Amanmuradowa przy 40-30 popełniła podwójny błąd, ale decydujący punkt ponownie padł łupem rywalek, które prowadziły 4:1. Polka i Uzbeczka wyrównały na 4:4, lecz nie powtórzyły wyczynu rywalek z I seta i poległy w tie breaku, w którym zbliżyły się z 3-6 na 5-6, lecz wykorzystując trzeciego meczbola Marosi i Tatiszwili zapewniły sobie zwycięstwo. W trwającym jedną godzinę i 32 minuty spotkaniu Węgierka i Gruzinka zdobyły w sumie o dziewięć punktów więcej (79-70).

Budapest Grand Prix, Budapeszt (Węgry)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 220 tys. dol.
poniedziałek, 30 kwietnia

I runda gry podwójnej:

Katalin Marosi (Węgry) / Anna Tatiszwili (Gruzja) - Alicja Rosolska (Polska, 3) / Akgul Amanmuradowa (Uzbekistan, 3) 7:5, 7:6(5)

Komentarze (2)
avatar
RvR
30.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie jest partnerka dla Alicji. Medina była dla Polki wręcz idealną partnerką. Szkoda, bo w całym turnieju nasza mogła zajść daleko. 
avatar
love-gomez
30.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, przede wszystkim, że nie grała z Andreją.