Jerzy Janowicz w I rundzie trafił na rozstawionego z numerem 7. Frederico Gila, który aktualnie jest notowany na 107. miejscu w rankingu ATP. Będzie to pierwsze starcie tych zawodników.
Janowicz w swoich dwóch ostatnich startach osiągnął bardzo dobre wyniki. W Tunisie zameldował się w ćwierćfinale singla i po raz pierwszy w karierze sięgnął po tytuł w grze podwójnej. Natomiast tydzień później zdobył tytuł w turnieju ATP Challenger Tour w Rzymie, pokonując po drodze trzech zawodników z pierwszej setki rankingu.
Portugalski tenisista pięciokrotnie startował w polskich Challengerach. W tym sezonie najlepszym wynikiem Gila jest osiągnięcie III rundy w Australian Open, podobnie było na kortach ziemnych w Barcelonie, gdzie przegrał z Janko Tipsareviciem. W ostatnim swoim starcie, w eliminacjach w Madrycie, uległ Danielowi Gimeno.
Jeżeli Janowicz wyeliminuje Gila, to trafi albo na Iñigo Cervantesa (ATP 164), albo na Stefana Seiferta (ATP 242). Polak nie spotkał się jeszcze na korcie z żadnym z tych zawodników. Niemiec ranking pozwalający mu na start w Paryżu zawdzięcza głównie wynikom w turniejach rangi Futures.
W decydującej rundzie eliminacji polski tenisista może zmierzyć się z Igorem Sijslingiem (ATP 122), który jest w stolicy Francji rozstawiony z numerem 17. Holender okazał się lepszy od Janowicza w finale Challengera w Wolfsburgu, ale miało to miejsce na nawierzchni szybkiej.
W turnieju singlowym miejsce zapewnione ma Łukasz Kubot, który wystąpi także w grze podwójnej, w duecie z Benjaminem Beckerem. W deblu zagrają Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg, rozstawieni z numerem czwartym.