Maks Mirny i Daniel Nestor okazali się także zwycięzcami paryskiej imprezy w ubiegłym sezonie, kiedy to po trzech zaciętych setach rozprawili się w finałowym pojedynku z Kolumbijczykiem Juanem Sebastiánem Cabalem i Argentyńczykiem Eduardo Schwankiem. W sobotę białorusko-kanadyjski duet w meczu o tytuł ograł 6:4, 6:4 Boba i Mike'a Bryanów, uniemożliwiając amerykańskim bliźniakom sięgnięcie po 12. wspólne wielkoszlemowe trofeum.
Dla 34-letniego Mirnego to szósty w karierze triumf w zawodach Wielkiego Szlema i zarazem czwarty tytuł wywalczony na paryskiej mączce. Wcześniej białoruski zawodnik podbił korty Rolanda Garrosa w 2005 oraz 2006 roku, a jego partnerem był wówczas Szwed Jonas Björkman. Oprócz zwycięstw w Paryżu, tenisista z Mińska dwukrotnie także święcił sukcesy w Nowym Jorku: w 2000 roku wraz z Australijczykiem Lleytonem Hewittem i w 2002 roku z Hindusem Maheshem Bhupathim. W całej swojej dotychczasowej karierze deblowej Mirny zdobył łącznie 44 tytuły w zawodach głównego cyklu.
Z kolei 39-letni Nestor w sobotę wywalczył swoje ósme w karierze wielkoszlemowe mistrzostwo, a w Paryżu, oprócz ubiegłorocznego sukcesu z Mirnym, triumfował także w 2007 roku z Markiem Knowlesem oraz w 2010 roku z Nenadem Zimonjiciem. Urodzony w Belgradzie tenisista skompletował już wszystkie lewy Wielkiego Szlema. W Australii triumfował przed dziesięcioma laty z Knowlesem, z którym także wygrał w Nowym Jorku w 2004 roku. Natomiast korty Wimbledonu podbił dwukrotnie z Zimonjiciem, przed czterema oraz trzema laty. W całej swojej dotychczasowej karierze deblowej Nestor zdobył łącznie 78 mistrzowskie trofea.
Sobotni finał gry podwójnej mężczyzn trwał godzinę i 35 minut. Mirny i Nestor wypracowali łącznie aż dziesięć break pointów, z których dwa skutecznie wykorzystali. W premierowej partii białorusko-kanadyjska para zdobyła jedyne w secie przełamanie w piątym gemie, kiedy to serwisu nie utrzymał Mike Bryan. Ten sam zawodnik stracił podanie także w trzecim gemie drugiej odsłony, co ostatecznie przyczyniło się do porażki utytułowanych bliźniaków. Amerykanie zmarnowali wszystkie cztery wypracowane w całym meczu break pointy.
W grze podwójnej kobiet, w piątkowym finale, najlepsze okazały się rewelacyjnie spisujące się w tym roku na mączce Sara Errani i Roberta Vinci. Rozstawione z numerem czwartym Włoszki w meczu o tytuł pokonały 4:6, 6:4, 6:2 oznaczone w drabince debla "siódemką" Rosjanki: Marię Kirilenko i Nadieżdę Pietrową.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w deblu mężczyzn 1,484 mln euro
sobota, 9 czerwca
finał gry podwójnej mężczyzn:
Maks Mirny (Białoruś, 1) / Daniel Nestor (Kanada, 1) - Bob Bryan (USA, 2) / Mike Bryan (USA, 2) 6:4, 6:4