WTA Montreal: (Nie)szczęśliwa przegrana Urszula Radwańska, deblowa porażka Rosolskiej

Urszula Radwańska awansowała do turnieju głównego jako szczęśliwa przegrana i już w I rundzie uległa Jekaterinie Makarowej 4:6, 2:6. Z tą samą tenisistką przegrała Alicja Rosolska.

Urszula Radwańska była o krok od gry w turnieju głównym w Montrealu, bowiem jak się okazało, była pierwszą rozstawioną tenisistką w eliminacjach. Po granym przez dwa dni meczu z Melanie Oudin, Polka przegrała z Anną Tatiszwili w decydującej rundzie. Do głównej drabinki i tak weszła, bo z kanadyjskich zawodów wycofała się Maria Kirilenko. Wchodząc w jej miejsce, Ula trafiła na Jekaterinę Makarową. Natomiast zwycięska w eliminacjach Tatiszwili została dolosowana do Ksenii Pierwak.

Było to drugie starcie Urszuli z Makarową. Tenisistki zmierzyły się ze sobą siedem lat temu w rozgrywkach juniorskich, triumfowała wtedy Rosjanka 6:1, 6:1, mecz był rozgrywany na nawierzchni dywanowej.

Polka w ostatnich tygodniach grała bardzo dobrze, udało jej się poprawić pozycję w rankingu i bez problemu awansować na igrzyska olimpijskie do Londynu. Tam sprawiła dobre wrażenie eliminując Monę Barthel i (pomimo porażki) walcząc z Sereną Williams. Makarowa po Wimbledonie pauzowała, natomiast na igrzyska zakwalifikowała się tylko w deblu, gdzie osiągnęła ćwierćfinał w duecie z Jeleną Wiesniną.

Leworęczna tenisistka z Moskwy wygrała 6:4, 6:2, ale nie było tak łatwo, jak wskazuje na to wynik. Mecz trwał 102 minuty, a tenisistki rozegrały 143 piłki. Makarowa 78 z nich, czyli 55 procent zapisała na swoją korzyść. Pięciokrotnie przełamywała Radwańską, a polska zawodniczka tylko dwukrotnie odbierała serwis rywalce. Szczególnie wyrównany był pierwszy set, ale od stanu 4:4 Rosjanka wygrała dwa kolejne gemy i tym samym całego seta. W czwartym gemie drugiego seta przy serwisie Makarowej było aż jedenaście równowag. Ostatecznie Urszula straciła w tej partii serwis dwukrotnie i to wystarczyło rosyjskiej tenisistce do odniesienia zwycięstwa i awansu do II rundy.

Po krótkim odpoczynku Rosjanka ponownie wyszła na kort, z partnerującą jej Olgą Sawczuk pokonała Līgę Dekmeijere i Alicję Rosolską 6:3, 1:6, 10-8 w meczu trwającym 72 minuty. Para polsko-łotewska prowadziła 5-3 w super-tie breaku. Wynik nie mógł być inny, jeśli Dekmeijere i Rosolska po pierwszym trafionym podaniu wygrały zaledwie 44 procent piłek.

Rogers Cup, Montreal (Kanada)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,168 mln dolarów
wtorek, 7 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Jekaterina Makarowa (Rosja) - Urszula Radwańska (Polska, LL) 6:4, 6:2

I runda gry podwójnej:

Jekaterina Makarowa (Rosja) / Olga Sawczuk (Ukraina) - Līga Dekmeijere (Łotwa) / Alicja Rosolska (Polska) 6:3, 1:6, 10-8

Komentarze (0)