WTA Tokio: Urszula Radwańska rozbita w 47 minut przez szóstą rakietę świata

Zaledwie 47 minut trwał środowy pojedynek Urszuli Radwańskiej z Andżeliką Kerber. Rozstawiona z numerem piątym Niemka pewnie zwyciężyła polską tenisistkę i zagra w ćwierćfinale turnieju w Tokio.

Urszula Radwańska na III rundzie zakończyła udział w tegorocznej edycji Toray Pan Pacific Open. 21-letnia krakowianka na japońskich kortach twardych odniosła dwa cenne zwycięstwa: najpierw nad reprezentującą gospodarzy Kurumi Narą, a następnie nad oznaczoną numerem 11. Serbką Aną Ivanović. Za dojście do 1/8 finału Polka otrzyma czek na sumę 22 tys. dolarów oraz 125 punktów, które przybliżą ją do Top 30 światowego rankingu.

W środę młodsza z sióstr Radwańskich zmierzyła się z tenisistką, która od ponad 12 miesięcy osiąga na kortach znakomite wyniki. Mająca polskie korzenie Andżelika Kerber po raz pierwszy błysnęła podczas US Open 2011, kiedy to osiągnęła premierowy wielkoszlemowy półfinał. W kolejnym sezonie było już tylko lepiej: cztery finały zawodów głównego cyklu, z których dwa, w Paryżu oraz Kopenhadze, zakończyły się triumfem aktualnie 24-letniej Niemki.

Pojedynek Radwańskiej z Kerber był fatalny w wykonaniu naszej reprezentantki, która w nieco ponad trzy kwadranse ugrała zaledwie dwa gemy. Krakowianka przy własnym podaniu wygrała jedynie 16 z 41 punktów i aż pięciokrotnie nie utrzymała serwisu. W całym meczu wypracowała zaledwie jednego break pointa, w drugim gemie I seta, lecz nie była w stanie wykorzystać nawet i tej okazji. Od tego momentu Niemka była już nie do ruszenia, ostatecznie przegrała przy swoim podaniu tylko osiem piłek i w nagrodę powalczy w czwartek o półfinał z liderką światowego rankingu Białorusinką Wiktorią Azarenką lub Włoszką Robertą Vinci.

Mimo bolesnej porażki w III rundzie, nasza tenisistka może jednak występ w Tokio zaliczyć do udanych. W najbliższych dniach krakowianka poleci do Pekinu, gdzie odbędzie się ostatni w obecnym sezonie turniej rangi WTA Premier Mandatory. W rozpoczynających się już od soboty chińskich zawodach obie siostry Radwańskie mają zagwarantowany udział w głównej drabince.

Toray Pan Pacific Open, Tokio (Japonia)
WTA Premier 5, kort twardy (Decoturf), pula nagród 2,168 mln dol.
środa, 26 września

III runda gry pojedynczej:

Andżelika Kerber (Niemcy, 5) - Urszula Radwańska (Polska) 6:1, 6:1

Program i wyniki turnieju

Komentarze (75)
avatar
Joker1928
26.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Kerber to i z Agnieszką by spokojnie wygrała 
kyasix
26.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że Ulcia nie ugrała więcej ;/ 
Braska
26.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ivanovic jeste ostatnio w fatalnej formie, a Ula coraz lepiej wyglada i pnie sie powoli w gore rankingu. Kerber to juz jednak polka z tych wyzszych, wiec nie ma sie co dziwic, ze jeszcze za sil Czytaj całość
Alk
26.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po ostatnim gemie można wnioskować, że Radwa kontrolował przebieg gry. Nie wiem czy Hampton grała agresywnie, ale widząc statystyki meczu sądzę, że mógł to być całkiem niezły mecz Naszej tenisi Czytaj całość
avatar
sternick
26.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale jesteś niewolnikiem.