Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk po tygodniowej przerwie we wspólnych występach, podbijają Challenger w Rennes, ale z mniejszą pulą niż w ostatnich turniejach (wcześniej 106,5 tys. euro, a teraz 42,5 tys. euro). Tenisiści w I rundzie uporali się z Marinem Draganją i Lovro Zovko, a w ćwierćfinale z Federico Delbonisem i Carlosem Poch-Grandinem. W półfinale uniknęli walki z najwyżej rozstawionymi w turnieju: Michaelem Llodrą i Pierre-Hugues Herbertem.
Bednarek i Kowalczyk trafili za to na innych Francuzów: Marka Gicquela, który w singlu wyeliminował Michała Przysiężnego, oraz na partnerującego mu Albano Olivettiego, dysponującego potężnym serwisem.
Polacy mecz rozpoczęli od straty serwisu. Na szczęście udało im się odrobić straty, doszło do tie breaka, szybko uzyskali przewagę mini-breaka i zwyciężyli do czterech. W drugiej partii nie pozostawili Francuzom złudzeń. Przy swoim podaniu stracili tylko pięć punktów, uzyskali jedno przełamanie i to wystarczyło do końcowego zwycięstwa. Łącznie Gicquel i Olivetti zaserwowali 10 asów i popełnili aż siedem podwójnych błędów.
O ósmy wspólny tytuł w karierze (w cyklu ATP Challenger) Bednarek i Kowalczyk zagrają z Philippem Marxem i Florinem Mergeą, z którymi przegrali przed dwoma tygodniami w Orleanie, ale dopiero po trzysetowej batalii. Finał w Rennes będzie dobrą okazją do rewanżu.
Open de Rennes
, Rennes (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 42,5 tys. euro
sobota, 13 października
półfinał gry podwójnej:
Tomasz Bednarek (Polska, 3) / Mateusz Kowalczyk (Polska, 3) - Marc Gicquel (Francja) / Albano Olivetti (Francja) 7:6(4), 6:4